Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten dom - pewnie warknął niejeden, szukając na stołecznym Wilanowie np. budynku zlokalizowanego pod adresem Prymasa Augusta Hlonda 10G. Budynek ma adres przy tej ulicy, mimo że przylega bezpośrednio do ulicy Jerzego Beniamina Flatta, lub bezimiennej uliczki wewnątrz osiedla. Ulica patrona oddalona jest... pół kilometra dalej. Podobny problem mają mieszkańcy sąsiedniego osiedla Ostoja, którzy też mają adres przy ulicy Prymasa Augusta Hlonda, choć w rzeczywistości od tej ulicy dzieli ich kilka ulic wewnętrznych równoległych i prostopadłych. Numeracja budynków przy ulicy Strzygłowskiej zaczyna przypominać szyfr 66DW, 73Z. Rozlane na dziesiątkach hektarów osiedle formalnie znajduje się przy tej ulicy, a faktycznie domy zlokalizowane są przy różnych drogach wewnętrznych bez nazwy. W Rzeszowie zaś trudno połapać się, gdzie jest ulica Jazowa, bo ma różne odgałęzienia.
- Są miejscowości że drogi prywatne stanowią ponad 50% wszystkich dróg. Często tak bywa że cała sieć prywatnych dróg ma kilka kilometrów i położona jest na dużym obszarze i nie są nadane nazwy tych ulic bo nie było wniosku wszystkich współwłaścicieli. Kiedy ktoś się pobuduje przy którejś z tych ulic to gmina musi nadać tej posesji nr porządkowy czyli adres bo ma taki obowiązek – mówi Jarosław Czech, który zgłosił ten problem w ramach akcji Poprawmy Prawo.
Zgodzić się muszą wszyscy właściciele, bez wyjątku
Zgodnie ze znowelizowanym w 2005 r. art. 8 ust. 1a ustawy o drogach publicznych podjęcie przez radę gminy uchwały w sprawie nadania nazwy drodze wewnętrznej wymaga uzyskania pisemnej zgody właścicieli terenów, na których jest ona zlokalizowana. W konsekwencji brak zgody chociażby jednego ze współwłaścicieli nieruchomości, na której zlokalizowana jest dana droga wewnętrzna, uniemożliwia nadanie tej drodze nazwy. Taką wykładnię przepisów potwierdza orzecznictwo sądów administracyjnych, m.in. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z 28 sierpnia 2014 r., sygn. akt II SA/Sz 359/14, który podkreślił, że ustawodawca w powołanym unormowaniu nie przewidział od ustanowionej w nim zasady żadnych wyjątków.
A do wszystkich właścicieli i współwłaścicieli, szczególnie jeśli ich jest wielu, dotrzeć czasami trudno. Zwłaszcza gdy przebywają w nieznanym miejscu za granicą. Tymczasem brak nazwy drogi wewnętrznej, przy której znajdują się zabudowania mieszkalne, tworzy poważne problemy przy nadawaniu przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta numerów porządkowych budynkom znajdującym się przy takiej drodze.
Sprawdź w LEX: Czy przy nadawaniu nazwy ulicy na działce prywatnej konieczne jest, aby w ewidencji gruntów widniał zapis "dr"? >
Cena promocyjna: 33.6 zł
Cena regularna: 42 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Zgodnie z art. 47a ust. 4 pkt 2 i pkt 5 lit. a ustawy z 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne, ewidencja miejscowości, ulic i adresów zawiera zarówno numery porządkowe budynków, jak i nazwy ulic, placów oraz dane określające położenie tych ulic i placów. Tylko co zrobić, jeśli drodze wewnętrznej, przy której stoją budynki, nie udało się nadać nazwy? Często w tej sytuacji, gminy decydują się na przyporządkowanie numerów porządkowych takich budynków do ulicy, która znajduje się najbliżej danych dróg wewnętrznych bez nazwy. I tego powodu wychodzą różne adresowe kwiatki.
Sprawdź w LEX: Czy można nadać numer porządkowy budynkowi stanowiącemu samowolę budowlaną? >
Sami właściciele tych nieruchomości widzą ułomność takiego rozwiązania, bo to problem z dotarciem pogotowania ratunkowego, straży pożarnej, policji czy kłopoty z dostarczaniem przesyłek kurierskich.
Czytaj także: Źle zaparkowana hulajnoga elektryczna do odholowania jak... samochód>>
Może nie jednomyślność, ale większość
Ostatnio z interpelacją poselską w tej sprawie wystąpił poseł Arkadiusz Marchewka, który uważa, że rozwiązaniem mogłaby być nowelizacja art. 8 ust. 1a ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych przewidująca, że do podjęcia przez radę gminy uchwały w sprawie nadania nazwy drodze wewnętrznej wymagana byłaby pisemna zgoda większości właścicieli terenów, na których jest ona zlokalizowana, a nie wszystkich współwłaścicieli.
Czytaj w LEX: Podhorodecki Wiesław, Droga wewnętrzna jako forma dostępu do drogi publicznej >
Parlamentarzysta, podkreśla, że to czy owa większość powinna być większością zwykłą, bezwzględną czy nawet kwalifikowaną (np. 3/5, 2/3 lub 3 osoby więcej niż połowa współwłaścicieli) jest zagadnieniem wtórnym. - Każde rozwiązane będzie lepsze i efektywniejsze niż obecny stan rzeczy - stwierdza.
Sprawdź w LEX: Czy można nadać nazwę drodze wewnętrznej prywatnej, która nie ma połączenia z drogą publiczną? >
Także Waldemar Izdebski, Główny Geodeta Kraju, postuluje zmianę tych przepisów. Uzasadnia, że obecne unormowania doprowadzają do kuriozalnych sytuacji i negatywnie przekładają się na bezpieczeństwo obywateli, bo czasami minuty decydują o powodzeniu akcji ratowniczej, a skomplikowana numeracja porządkowa tę akcję opóźnia.
Czytaj w LEX: Kucharski Dominik, Podhorodecki Wiesław, Organizacja ruchu na drogach wewnętrznych >
16 lat obowiązywania przepisu pokazało problem
- Od wejścia w życie obecnych przepisów dotyczących nadawania nazw drogom wewnętrznym minęło 16 lat i w tym czasie okazało się, że w przypadku, gdy nadanie nazwy drodze wewnętrznej jest konieczne z uwagi na bezpieczeństwo obywateli, przepisy te są niemożliwe do zastosowania. Nie jest bowiem możliwe zebranie podpisów od wszystkich właścicieli dużego osiedla mieszkaniowego – przekonuje Waldemar Izdebski.
Sprawdź w LEX: Czy można nadać numer niezabudowanej posesji? >
W wystąpieniu z 23 września 2021 r. do ministra Rozwoju i Technologii proponuje uchylenie art. 8 ust 1a ustawy o drogach publicznych, zmianę brzmienia pkt. 13 w art. 18 ust. 2 ustawy o samorządzie gminie i dodanie pkt 13a w art. 18 ust 2 tej ustawy, który nada radzie gminy kompetencję do podejmowania uchwał w sprawach nazw dróg wewnętrznych w rozumieniu ustawy o drogach publicznych, jeżeli jest to konieczne w celu zachowania ładu przestrzennego i bezpieczeństwa obywateli.
Waldemar Izdebski wskazuje, że proponowane zmiany są zbieżne ze szczegółowymi uregulowaniami zawartymi w rozporządzeniu Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii z 21 lipca w sprawie ewidencji miejscowości, ulic i adresów i były dyskutowane podczas opiniowania projektu tego aktu z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu.
Sprawdź w LEX: Jeżeli na działce znajdują się dwa budynki mieszkalne, to jaki numer nadać? >