Przykład z praktyki prokuratorskiej: Do prokuratora zgłosił się mężczyzna, który od lat nie żyje z żoną, założył inny nieformalny związek. Co więcej - żona także żyje w związku nieformalnym i z tego nieformalnego związku urodziło się jej dziecko. Rozwodu jednak nie przeprowadzili. Problem polega na tym, że prawo zakłada domniemanie ojcostwa męża matki, mimo, że matka współżyje z innym mężczyzną.
Szczególne uprawnienie prokuratora
W rezultacie - matka dziecka może domagać się alimentów od swego faktycznego męża. W omawianym przypadku minął 6 - miesięczny termin na wniesienie powództwa o zaprzeczenie ojcostwa. Termin ten liczony jest od chwili, gdy mężczyzna dowiedział się o urodzeniu dziecka.
Czytaj: SN: zaprzeczenie ojcostwa na podstawie czułego maila jest błędem>>
Jedynym "ratunkiem" dla męża matki - jest złożenie powództwa przez prokuratora. Prokurator bowiem jest zwolniony z przestrzegania terminów do wytoczenia powództwa. Posiada prawo do wytoczenia powództwa w każdym czasie.
Według adwokat Anny Cichońskiej takie przypadki, jak opisany zdarzają się rzadko. Najczęściej w powództwem o zaprzeczenie ojcostwa występują mężczyźni zaraz po rozwodzie albo w trakcie procesu rozwodowego.
Mąż matki zaprzecza ojcostwu
Domniemanie ojcostwa zgodnie z treścią art. 62 § 1 krio zakłada że, jeżeli dziecko urodziło się w czasie trwania małżeństwa albo przed upływem trzystu dni od jego ustania lub unieważnienia, wtedy uznaje się, że dziecko pochodzi od męża matki. Z treści art. 62 § 3 krio wynika natomiast, że domniemanie to może zostać obalone tylko na skutek powództwa o zaprzeczenie ojcostwa.
Według orzecznictwa, w postępowaniu o zaprzeczenie temu domniemaniu dowodem jest okoliczność, czy mimo tego domniemania zachodzi niepodobieństwo, żeby mąż matki mógł być ojcem dziecka (Sąd Okręgowy w Bydgoszczy sygn. akt X Ca 70/13).
Czytaj: Strasburg: różne DNA nie zawsze wystarcza dla zaprzeczenia ojcostwa>>
Udowodnienie niepodobieństwa
Niepodobieństwo, by mąż matki mógł być ojcem dziecka występuje także wówczas, gdy wyłączona była możliwość cielesnego obcowania małżonków w okresie poczęcia dziecka. W każdym przypadku zaprzeczenie pochodzenia dziecka z małżeństwa wymagane jest, aby zostało ustalone, że mąż matki nie tylko nie był, lecz i nie mógł być ojcem dziecka. Postępowanie dowodowe powinno więc bezwzględnie prowadzić do wyjaśnienia obu powyższych przesłanek. Ciężar dowodzenia tych okoliczności spoczywa na powodzie (art. 6 k.c.).
Niepodobieństwo to może być wykazywane przy pomocy wszelkich środków dowodowych, głównie oparte na badaniach DNA. Z tym, że badanie na zamówienie prywatne jako dowód bardzo często nie jest uznawane przez sądy. Sędzia SO w Bydgoszczy Anna Staśkiewicz - Bortkiewicz zauważyła, że w sprawach o zaprzeczenie ojcostwa, sam lęk dziecka o wynik badań DNA i odmowa poddania się badaniu nie powoduje, obalenia domniemania ojcostwa. (por. wyrok SN z dnia 9 listopada 2004 r., V CK 276/04, Lex nr 786663).
W wyroku SN z 9 listopada 2004 r. sąd nie uznał zaświadczenia lekarskiego o niepłodności pozwanego za wystarczający dowód. Dokument ten bowiem dotyczył aktualnego stanu zdrowia skarżącego. Nie zawierał natomiast żadnej oceny zdolności pozwanego do płodzenia w okresie poczęcia dziecka.
W tego typu procesach powołuje się także świadków i niestety sąd musi wchodzić w bardzo intymne szczegóły życia osobistego powoda i pozwanej.
Skutki obalenia domniemania ojcostwa
Skutkiem zasadnego powództwa o zaprzeczenie ojcostwa jest prawidłowe ukształtowanie prawa do alimentacji i do dziedziczenia. Mówiąc krótko: dziecko zostaje pozbawione alimentów od męża matki, jeśli je przyznano. A także - nie dziedziczy po domniemanym ojcu.
Kolejną konsekwencją jest konieczność zmiany aktu urodzenia i wpisania prawidłowego nazwiska ojca dziecka. Dla dokonania zmian w aktach stanu cywilnego i innych dokumentach nie wystarczy jednak oświadczenie matki ani nawet jednoznaczny wynik testów DNA. Takie dokumenty są pomocne, ale podstawę do tego daje dopiero prawomocny wyrok sądu.
Według sędziego Jerzego Dymke z Sądu Okręgowego w Ostrołęce, dziecko ma prawo do pełnej wiedzy o swoim pochodzeniu. - Po obaleniu domniemania, otwiera się zatem droga do ustalenia ojcostwa mężczyzny, który jest biologicznym ojcem.
Nie zawsze jednak dziecko musi zmienić nazwisko po skutecznym zaprzeczeniu ojcostwa - dodaje adwokat Cichońska - niekiedy wystarczy, że zmiana w akcie urodzenia następuje w rubryce "imię ojca".