- Dzisiaj kończymy cykl spotkań konsultacyjnych z organami nadzorczymi w kościołach i związkach wyznaniowych, które zadeklarowały stosowanie autonomicznych regulacji w zakresie ochrony danych osobowych - poinformowała prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. W najbliższym czasie zawrzemy porozumienia o współpracy z poszczególnymi kościelnymi organami nadzorczymi.
Czytaj: RODO pozwala przetwarzać dane byłych członków Kościoła>>
Zgodnie z art. 91 ust. 2 RODO kościoły lub związki wyznaniowe, które stosują szczegółowe zasady ochrony danych osobowych, podlegają nadzorowi niezależnego organu nadzorczego. To znaczy nie musi być takim organem prezes UODO.
Własny kościelny organ nadzoru
W rezultacie 12 kościołów zgłosiło utworzenie własnego organu, który będzie nadzorował przestrzeganie przepisów RODO, w tym kościół katolicki, Autokefaliczny kościół prawosławny, a także - zbiór ewangelicko- baptystyczny. Problem w tym, że niektórzy prawnicy kwestionują istnienie właściwych regulacji przed wejściem w życie unijnego rozporządzenia.
- Najwięcej problemów kościołów z przetwarzaniem danych wynika z występowania niektórych ich członków ze wspólnoty - przyznaje dyrektor Zespołu Analiz i Strategii w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych Piotr Drobek . - Wnioski o usunięcie lub zmianę danych kościoła katolickiego w związku z apostazją rozpatruje Kościelny Inspektor Ochrony Danych.
Czytaj: Kościół przekaże sprawców pedofilii wymiarowi sprawiedliwości>>
Tego typu wniosek powinien być odnotowany w zbiorze i zobowiązuje administratora do niewykorzystania danych objętych wnioskiem bez zgody ordynariusza lub wyższego przełożonego.
Czytaj: Resortowa rada pomoże kościołom chronić dane osobowe>>
Formalne wystąpienie jest możliwe?
Czynności podejmowane w procedurze formalnego wystąpienia z Kościoła katolickiego, w tym adnotacje w akcie chrztu, są w całości uregulowane w aktach prawnych Kościoła katolickiego. A zatem, organ ustala przynależność do Kościoła wyłącznie na podstawie dowodu, jakim jest akt chrztu z adnotacją o wystąpieniu z Kościoła. Ustalenie tego faktu na podstawie innych dowodów jest niedopuszczalne.
Obecnie w tego typu sprawach Prezes UODO wydaje postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania. Po 25 maja 2018 r., kiedy to weszły w życie nowe przepisy o ochronie danych osobowych, liczba tego typu skarg jest niewielka.
Pastor Andrzej Siciński, dyrektor Sekretariatu Spraw Publicznych i Wolności Religijnej Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego twierdzi, że porozumienia z prezesem UODO są potrzebne, bo wyjaśniają wiele wątpliwości. Choćby relacje kościoła z pracownikami zatrudnionymi w placówkach edukacyjnych i opiekuńczych w sprawie przetwarzana danych.
- RODO precyzuje, jakie warunki muszą spełniać niezależne odrębne organy nadzoru nad przetwarzaniem danych - mówi pastor Siciński. - W ramach danego kościoła inspektor ochrony danych ma absolutna autonomię podejmowania decyzji - dodaje.