Taki obowiązek dotyczy policjantów, strażaków, strażników gminnych i ratowników medycznych.
Kontrolerzy NIK zwrócili uwagę, że ustawa o języku migowym w obecnym brzmieniu nie zobowiązuje służb ratowniczo-interwencyjnych oraz jednostek systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego do wsparcia osób posługującym się językiem migowym. To jaskrawy przykład wykluczania takich osób i utrudniania ich samodzielności. NIK uznała za niezbędne wprowadzenie do prawa zmian likwidujących te ograniczenia.
Z wnioskami Najwyższej Izby Kontroli zgodził się Senat RP. Przygotowany przez izbę wyższą parlamentu projekt zmiany Ustawy o języku migowym i innych środkach komunikowania się stanowi pełną realizację wniosków de lege ferenda opracowanych przez NIK.
Cena promocyjna: 59.84 zł
|Cena regularna: 66.5 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Istotą postulowanych korekt jest ustawowe zobowiązanie jednostek Państwowego Ratownictwa Medycznego, Policji, Państwowej Straży Pożarnej oraz straży gminnych do udostępniania osobom niesłyszącym usługi pozwalającej na komunikowanie się oraz do świadczenia usług tłumacza migowego. Służby będą także miały obowiązek upowszechniania informacji o tych możliwościach.
Czytaj: Zapewnienie pomocy tłumacza języka migowego nie jest obowiązkiem MOPSu
Senatorowie, powołujący się szeroko na ustalenia NIK, argumentują w przesłanym do Sejmu projekcie, że możliwość nawiązania kontaktu i wymiany informacji z policją, strażą pożarną czy pogotowiem ratunkowym jest kluczowa dla bezpieczeństwa, zdrowia i życia każdego obywatela.
Według szacunkowych danych w Polsce językiem migowym może posługiwać się nawet 100 tysięcy osób.