Celem powołanego przez premiera Donalda Tuska zespołu jest opracowanie założeń dla systemów informatycznych obsługujących proces legislacyjny oraz zwiększających powszechny dostęp do informacji o prawie. Pierwszemu posiedzeniu zespołu ekspertów przewodniczył minister-członek Rady Ministrów Maciej Berek.
Rząd zakłada, by kluczowym aspektem planowanego rozwiązania była wygoda użytkownika. Na pierwszym spotkaniu zespołu, które odbyło się 15 maja, zainicjowano rozmowy na temat obecnego stanu systemów informacyjnych i informatycznych wykorzystywanych w rządowym i parlamentarnym procesie legislacyjnym. To punkt wyjścia do wypracowania koncepcji dalszych prac zespołu. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu, poszczególnych ministerstw, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Rządowego Centrum Legislacji, a także przedstawiciele organizacji pozarządowych i środowiska naukowego.
- Zagadnienie unowocześnienia procesu legislacyjnego ma fundamentalne znaczenie, a rozwój w tej dziedzinie będzie korzystny zarówno z punktu widzenia administracji jak i obywatela – mówi Minister Maciej Berek.
Uczestnicy spotkania podkreślali korzyści wynikające z wdrożenia dotychczasowych systemów informatycznych oraz na potrzebę dalszego rozwoju tych narzędzi, ze szczególnym uwzględnieniem ich transparentności, efektywności i wymagań cyberbezpieczeństwa.
Zespół e-Legislacja ma bazować na wiedzy i doświadczeniu ekspertów merytorycznych, dlatego minister Maciej Berek wyznaczył na przewodniczącego zespołu ekspertów dr. hab. prof. Uniwersytetu Gdańskiego Grzegorza Wierczyńskiego.
Zobacz również: Coraz więcej nowych przepisów, krótsze vacatio legis
Cena promocyjna: 24.09 zł
Cena regularna: 33 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 24.09 zł
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.