Prace nad nową ustawą trwały od pięciu lat. Na początku tego roku projekt trafił do Sejmu jako rządowy. Początkowo była planowana nowelizacja ustawy z 1999 r. o zamówieniach towarzyszących zakupom sprzętu i uzbrojenia za granicą, w czasie prac posłowie uznali jednak, że charakter zmian uzasadnia uchwalenie zupełnie nowej ustawy.
Dotychczas offset - zamówienia w polskim przemyśle mające zrekompensować zakupy zagranicznych wyrobów dla wojska - był obowiązkowy przy zamówieniach wartych co najmniej 5 mln euro. Zdarzały się wyjątki od tej zasady - z offsetu zwolniony został pilny zakup pięciu rosyjskich śmigłowców dla kontyngentu w Afganistanie. Teraz offset nie będzie obligatoryjny, będzie go można żądać także przy mniejszych zamówieniach, ale taki warunek strona polska będzie musiała uzasadnić względami bezpieczeństwa i obronności, a nie ekonomii. To skutek dostosowania przepisów o offsecie do wymogów unijnych - dyrektywy obronnej UE, traktatu o funkcjonowaniu UE (TFUE) i kodeksu offsetowego Europejskiej Agencji Obrony (EDA).
W nowej ustawie offset jest definiowany jako kooperacja między Skarbem Państwa i offsetobiorcą a zagranicznym dostawcą, konieczna do "utrzymania lub ustanowienia na terytorium RP potencjału w zakresie zdolności produkcyjnych, serwisowych i obsługowo-naprawczych" niezbędnych z punktu widzenia podstawowych interesów bezpieczeństwa państwa.
W konsekwencji offset będzie miał w całości charakter bezpośredni - trafi wyłącznie do zakładów zbrojeniowych, a odpowiedzialność za zawieranie umów offsetowych w imieniu Skarbu Państwa przejmie MON. Komitet ds. umów offsetowych w Ministerstwie Gospodarki będzie odpowiadał tylko za kontynuację już rozpoczętych programów. Takie rozwiązanie ma sprzyjać przekazywaniu nowych technologii, rozwojowi rodzimego przemysłu obronnego i zdobyciu nowych rynków eksportowych, ma też - dzięki transferowi technologii - umożliwić serwis i modernizację w kraju sprzętu kupionego z zagranicy.
W przypadkach, gdy strona polska zażąda offsetu, jego oferta będzie oceniana równocześnie z ofertą dotyczącą samego sprzętu, a zawarcie umowy będzie niemożliwe na warunkach mniej korzystnych niż określone w ofercie offsetowej. Offset będzie jednym z kryteriów decydujących o złożeniu zamówienia - umowy dostawy nie będzie można zawrzeć przed wejściem w życie umowy offsetowej.
Żadna ze stron nie będzie mogła odstąpić od umowy offsetowej. Nowa ustawa znosi mnożniki, które pozwalały zwiększać nominalną wartość offsetu np. w przypadku przekazywania nowych technologii lub składania zamówień w polskich przedsiębiorstwach zbrojeniowych.
W razie "istotnej zmiany okoliczności" - np. gdyby offsetobiorca okazał się niezdolny do wywiązania się z umowy, będzie można zmienić offsetodawcę, offsetobiorcę, przedmiot, termin i wartość dostawy.
Umowy zawierane z firmami zależnymi od zagranicznego dostawcy będą uważane za zawarte z podmiotem zagranicznym. Aby zapobiec sytuacji, gdy z offsetu korzystają spółki-córki zagranicznych firm, umowy offsetowe ma przed zawarciem sprawdzać specjalny komitet, a krajowe zakłady będą miały prawo opiniowania umów. Zapisy w tej sprawie mają się znaleźć w jednym z rozporządzeń wykonawczych.
Ustawę z 26 czerwca br. o niektórych umowach zawieranych w związku z realizacją zamówień o podstawowym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa prezydent podpisał 7 lipca.(PAP)