Przy ciągle zmieniającej się rzeczywistości legislacyjnej trzeba dostosować zasady etyki – twierdzi Zenon Klatka, były prezes Krajowej Rady Radców Prawnych. Nowy kodeks etyki radców powinien być gotowy na 30.-lecie samorządu i przedstawiony na zbliżającym się kongresie.
Niepokoje i błędy
Wbrew zaleceniom Trybunału Konstytucyjnego z 2006 roku ustawodawca nie rozdzielił do dzisiaj prostych czynności prawnych, które mogą wykonywać magistrowie prawa od czynności, które mogą świadczyć profesjonalni prawnicy czyli adwokaci radcy prawni i prawnicy zagraniczni. Na rynku znajdują się tysiące przedsiębiorców zarejestrowanych w ewidencji działalności gospodarczej lub jako spółki KRS zajmujące się świadczeniem pomocy prawnej. Czasami pomoc prawna umieszczona jest między innymi licznymi przedmiotami działania. Nikt nie sprawdza umiejętności takiego przedsiębiorcy przy rejestracji – dodaje Zenon Klatka.
Niepokojące jest zdaniem byłego prezesa, że nadal żywa pozostaje idea utworzenia zawodu doradcy prawnego. Oba samorządy uznały za sukces, że do uchwalenia tej ustawy nie doszło. Szczególnie po ostatnich poprawkach poselskich, których wprowadzenie byłoby katastrofą.
Jeśli idzie o wykonywanie zawodu – zaczęło się rozmydlać wykształcenie z wykonywaniem zawodu i pracy. Wykształcenie stało się w zasadzie zawodem skoro magister prawa może robić, to co reglamentowany prawnik. Dzisiaj nawet osoba, która należy do samorządu nie ma odpowiedniego doświadczenia zawodowego, gdyż nie odbyła aplikacji lub nie przystępowała do egzaminu zawodowego radcowskiego lub adwokackiego. System przygotowania do zawodu i egzaminowania, który czynił osobę upoważnioną do wykonywania profesionalnego zawodu – rozmył się i zniknął.
Prawnicy załatwiacze
Zenon Klatka przypomina: - Będzie nas coraz więcej – tysiące ludzi wchodzą do samorządu różnymi ścieżkami, czasem bez właściwego przygotowania. Stało się bardzo niedobrze, że zamiast do modelu, który miała adwokatura – powiązania nauki z patronem, system dostosowano do modelu radcowskiego, w którym przyjmuje się do zawodu osoby z urzędów. Teraz nie trzeba mieć żadnej praktyki w biurze prawniczym, gdyż nikt jej nie sprawdza. Według projektu ustawy o doradcach wydanie jednej opinii prawnej na rok przez trzy lata upoważni takiego kandydata do zdawania egzaminu radcowskiego lub adwokackiego. To jest nieporozumienie – podsumowuje mec. Klatka. - Doradca prawny będzie wykonywać te same czynności co radca prawny i adwokat, czyli zawody zaufania publicznego, tyle, że nie obejmą o zasady etyki i odpowiedzialność dyscyplinarna. Konkurować więc będą na tym samym rynku prawnicy o różnym przygotowaniu. I pojawi się prawnik skuteczny, czyli załatwiacz nie kierujący się zasadami etyki.
Nauczanie etyki
Wykłady z etyki dla aplikantów radcowskich trwają obecnie 30 godzin. Od nowego roku wykład z etyki będzie rozłożony na kilka lat. Na drugim i trzecim roku nauka będzie miała charakter casusów. Każdy aplikant otrzymuje za darmo jeden egzemplarz podręcznika o etyce.
Komisja etyki KRRP udziela odpowiedzi na pytania radców z zakresu etyki. Każdy radca może się spytać o ocenę konkretnego stanu prawnego. Odpowiedzi są kierowane w miesięczniku „Radca Prawny”. Tyle można zrobić w sprawie poszerzania wiedzy z tej dziedziny – uważa Zenon Klatka.
Zenon Klatka: pojawią się prawnicy-załatwiacze
Ustawodawca nie ma żadnej koncepcji, jak ma być regulowana pomoc prawna, jakie zawody prawnicze powinny funkcjonować na rynku, jak ma przebiegać między nimi linia demarkacyjna uważa Zenon Klatka. Przestrzega także przed załatwiaczami.