Krzysztof K. został uznany za winnego pobicia Sławomira K. Sąd ustalił, że kopał go w okolicę ud i podbrzusza, w wyniku czego pokrzywdzony doznał stłuczenia, których leczenie wymagało przynajmniej tygodnia.
PG: zarzut rażąego naruszenia
Sąd skazał Krzysztofa K. na karę grzywny w wysokości 4.500 zł, a także zakazał zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość do 100 metrów w terenie niezabudowanym. Nadto orzekł nawiązkę i pokrycie kosztów procesu.
Wyrok uprawomocnił się 8 sierpnia 2015 r. Kasację od tego wyroku wniósł na korzyść skazanego Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczenia o środku karnym, zarzucając rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie prawa polegające na orzeczeniu wobec skazanego Krzysztofa K. zakazu zbliżania do pokrzywdzonego, bez wskazania okresu, na jaki zakaz ten orzeczono, czyniąc środek karny bezterminowym, co uniemożliwia prawidłowe jego wykonanie.
W oparciu o tak sformułowany zarzut minister i Prokurator Generalny wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w K. do ponownego rozpoznania.
SN: zakaz od roku do 15 lat
Sąd Najwyższy 24 sierpnia br. uznał, że kasacja wniesiona na korzyść skazanego, jest oczywiście zasadna. Zasługiwała na uwzględnienie w całości.
Skarżący trafnie zawrócił uwagę, że wydając wyrok wobec oskarżonego Sąd Rejonowy w K. rażąco naruszył art. 43 § 1 k.k. przez to, że nie wskazał okresu obowiązywania orzeczonego zakazu, chociaż przepis stanowi m.in., że zakazy wymienione w art. 39 pkt 2b k.k., do których należą zakaz kontaktowania się z określonymi osobami i zakaz zbliżania się do określonych osób, orzeka się w latach, od roku do 15 lat.
Zdaniem sędziego sprawozdawcy Andrzeja Stępki nie ulega wątpliwości, że zaistniałe uchybienie miało istotny wpływ na treść wyroku, skoro prowadzi do tego, iż rozstrzygnięcie nie zawiera koniecznego, merytorycznego elementu, bez którego nie wiadomo, jak długo orzeczony zakaz ma obowiązywać. Prokurator słusznie przy tym stwierdził, że nie jest dopuszczalne doprecyzowanie tego okresu w postępowaniu wykonawczym, np. poprzez wykorzystanie uregulowania zawartego w art. 13 § 1 kodeksu karnego wykonawczego. Przepis ten daje bowiem możliwość rozstrzygnięcia wątpliwości co do wykonania niewadliwego pod względem prawnym orzeczenia, a nie naprawienia uchybienia, którym jest dotknięte to orzeczenie.
W celu otwarcia drogi do wyeliminowania zaistniałej nieprawidłowości należało postąpić zgodnie z wnioskiem kasacji, tj. zaskarżony wyrok uchylić w części zawierającej rozstrzygnięcie o środkach karnych i sprawę przekazać do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w K.
Sygn. akt III KK 271/16, wyrok z 24 sierpnia 2016 r.
Dowiedz się więcej z książki | |
Kodeks postępowania karnego. Komentarz. Tom I i II
|