W czwartek rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o VAT wprowadzający kasy fiskalne on-line. Nowe kasy umożliwią przesyłanie do Centralnego Repozytorium Kas danych o każdej zaewidencjonowanej transakcji, ze szczegółami pozwalającymi na ustalenie wysokości podstawy opodatkowania i kwot podatku należnego, stawki podatku, rodzaj towaru/usługi, a także czasu i miejsca instalacji kasy.
Czytaj: Kasy on-line najpierw na stacjach benzynowych i w warsztatach samochodowych >>
Usługi prawnicze - podobnie jak fryzjerskie, kosmetyczne, kosmetologiczne, budowlane, opieka medyczna świadczona przez lekarzy i dentystów – są według MF branżą podwyższonego ryzyka występowania nieprawidłowości. Dlatego kasy on-line w tym przypadku mają być obowiązkowe.
Równocześnie – dzięki wnioskowi Krajowej Izby Radców Prawnych – prawnicy będą mogli korzystać z ulgi na zakup kasy on-line.
MF oszacował, że dla przedsiębiorstw koszt zakupu kasy on-line wyniesie 1800 zł, a utrzymania dostępu do internetu ok. 600 zł rocznie.
Projekt przewiduje refundację kosztów zakupu kas online w wysokości 90 proc. ceny (bez podatku), ale nie więcej niż 700 zł. Rozwiązanie to ma promować kasy online do prowadzenia ewidencji sprzedaży (do podatników, którzy nabyli kasy przed wejściem w życie ustawy będą miały zastosowanie dotychczasowe przepisy). Minister finansów będzie mógł w rozporządzeniu podnieść tę kwotę refundacji. Koszty dostępu do sieci nie będą jednak refundowane.
Czytaj: Pierwsze kasy on-line już od stycznia 2019 r. >>