Od dzisiaj Agencja Nieruchomości Rolnych będzie miała sześć miesięcy na przedstawienie dzierżawcom propozycji zmian umowy dzierżawy. Następnie dzierżawca otrzyma maksymalnie trzy miesiące na złożenie do Agencji pisemnego oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu zaproponowanych zmian.
W przypadku zgody na zmniejszenie gospodarstwa, Agencja w ciągu miesiąca od otrzymania oświadczenia podpisze z dzierżawcą aneks do umowy, w którym zostaną określone, które grunty zostaną wyłączone i w jakim terminie. Zgodnie z nowymi przepisami, wyłączenie części dzierżawionej ziemi musi nastąpić najpóźniej w ciągu roku od daty podpisania aneksu. Wyjątkiem są dzierżawcy, którzy realizują programy rolne współfinansowane ze środków unijnych. W tym przypadku wyłączenie nastąpi po zakończeniu programu.
Jeśli dzierżawca nie zgodzi się na wyłączenia, będzie dzierżawić całość gruntów do końca trwania umowy. Ale - jak mówią przepisy - Agencja nie będzie mogła przedłużyć mu umowy, a dzierżawca utraci prawo pierwszeństwa w nabyciu dzierżawionych gruntów.
Według szacunków ANR, wyłączenia obejmą ponad 100 tys. ha, przede wszystkim w województwach, gdzie powierzchnia dzierżaw jest największa, czyli w woj. zachodniopomorskim, wielkopolskim i warmińsko-mazurskim.
Kolejną istotną zmianą w przepisach jest obniżenie wysokości pierwszej wpłaty za zakup ziemi z 20 proc. do 10 proc. w przypadku, gdy rolnik nabywa ją w systemie ratalnym.
Nowe regulacje mówią też o obowiązku udokumentowania przez rolnika co najmniej 5-letniego zameldowania na terenie danej gminy, w której planuje zakup ziemi z ANR. Jest też wymóg osobistego prowadzenia przez ten okres gospodarstwa. "Dzięki tym uregulowaniom uszczelniony zostanie system nabywania państwowych gruntów w ramach przetargów ograniczonych" - podkreśla ANR.
Agencja będzie mogła także nałożyć na rolnika, który bezprawnie użytkuje państwową ziemię, karę w postaci 5-krotności czynszu, jaki płaciłby ANR, gdyby miał zawartą umowę dzierżawy. W celu szerszego upowszechniania informacji o sprzedaży nieruchomości z państwowego zasobu ANR została zobowiązana do publikacji wykazów w siedzibach izb rolniczych. (PAP)
W przypadku zgody na zmniejszenie gospodarstwa, Agencja w ciągu miesiąca od otrzymania oświadczenia podpisze z dzierżawcą aneks do umowy, w którym zostaną określone, które grunty zostaną wyłączone i w jakim terminie. Zgodnie z nowymi przepisami, wyłączenie części dzierżawionej ziemi musi nastąpić najpóźniej w ciągu roku od daty podpisania aneksu. Wyjątkiem są dzierżawcy, którzy realizują programy rolne współfinansowane ze środków unijnych. W tym przypadku wyłączenie nastąpi po zakończeniu programu.
Jeśli dzierżawca nie zgodzi się na wyłączenia, będzie dzierżawić całość gruntów do końca trwania umowy. Ale - jak mówią przepisy - Agencja nie będzie mogła przedłużyć mu umowy, a dzierżawca utraci prawo pierwszeństwa w nabyciu dzierżawionych gruntów.
Według szacunków ANR, wyłączenia obejmą ponad 100 tys. ha, przede wszystkim w województwach, gdzie powierzchnia dzierżaw jest największa, czyli w woj. zachodniopomorskim, wielkopolskim i warmińsko-mazurskim.
Kolejną istotną zmianą w przepisach jest obniżenie wysokości pierwszej wpłaty za zakup ziemi z 20 proc. do 10 proc. w przypadku, gdy rolnik nabywa ją w systemie ratalnym.
Nowe regulacje mówią też o obowiązku udokumentowania przez rolnika co najmniej 5-letniego zameldowania na terenie danej gminy, w której planuje zakup ziemi z ANR. Jest też wymóg osobistego prowadzenia przez ten okres gospodarstwa. "Dzięki tym uregulowaniom uszczelniony zostanie system nabywania państwowych gruntów w ramach przetargów ograniczonych" - podkreśla ANR.
Agencja będzie mogła także nałożyć na rolnika, który bezprawnie użytkuje państwową ziemię, karę w postaci 5-krotności czynszu, jaki płaciłby ANR, gdyby miał zawartą umowę dzierżawy. W celu szerszego upowszechniania informacji o sprzedaży nieruchomości z państwowego zasobu ANR została zobowiązana do publikacji wykazów w siedzibach izb rolniczych. (PAP)