Na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Sejm zajmie się dwoma projektami nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego. Dotyczą formy postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności oraz powiadamiania dłużnika o prowadzeniu egzekucji z rachunku bankowego.
Pierwszy z projektów wnieśli posłowie Platformy Obywatelskiej. Dotyczy on formy, w jakiej nadawana jest klauzula wykonalności. W 2010 r. Trybunał Konstytucyjny uznał, że kwestia ta nie może być regulowana w rozporządzeniu, co spowodowało, że utraciły moc przepisy pozwalające sądom na nadawanie klauzuli bez wydawania oddzielnego postanowienia. Doprowadziło to do rozbieżności w praktyce sądów. Z tego powodu posłowie koalicji chcą uregulować tę kwestię na poziomie ustawowym, modyfikując art. 783 k.p.c. Po nowelizacji stanowić on będzie wprost, że postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności będzie wydawane na tytule egzekucyjnym bez spisywania odrębnej sentencji.
Drugi projekt dotyczy obowiązku powiadamiania przez bank dłużnika o zablokowaniu środków. Z inicjatywą nowelizacji wyszli posłowie Solidarnej Polski. Chcą, by kodeks obligował bank do bezzwłocznego zawiadomienia posiadacza rachunku w sposób określony w umowie rachunku o zablokowaniu środków. Ma to odbywać się przed przekazaniem zajętej wierzytelności komornikowi. Właściciel konta będzie miał trzy dni na zaprotestowanie przeciwko egzekucji, po upływie tego czasu środki zostaną przekazane komornikowi. Pomysł skrytykowała Krajowa Rada Komornicza i Sąd Najwyższy. W opiniach do projektu podkreślano, że taka nowelizacja nie zmieni sytuacji dłużnika, ponieważ nie da mu do ręki żadnego nowego środka obrony. Będzie ją podejmował na zasadach dotychczasowych i nawet, jeśli wystąpi z właściwym odwołaniem, to nie wstrzyma to automatycznie obowiązku przekazywania komornikowi środków na rachunku, a jedynie odsunie moment ich wydania o trzy dni.
Monika Sewastianowicz