Signal Iduna po ponad półrocznej walce wygrało pierwszą potyczkę z Głównym Urzędem Statystycznym. Sąd apelacyjny nakazał GUS usunięcie ze strony internetowej komunikatu godzącego w dobre imię ubezpieczyciela. W 2009 r. prezes GUS Józef Oleński poinformował o zerwaniu współpracy z ubezpieczycielem w trosce o dobro i bezpieczeństwo pracowników. Komunikat zamieszczony był w czołowym miejscu strony internetowej GUS ponad pół roku. Tyle że współpracy między oboma instytucjami, według Signal Iduna, nie było. Sprawę opisał Parkiet, a zajęła się nią Kancelaria Premiera. Urzędnicy nakazali usunąć informację, ale GUS odmówił. Według gazety Oleński przyznał, że konflikt z Signal Iduną dotyczy rodzinnych wczasów w Grecji w 2008 r., gdzie firma turystyczna miała umowę z Signal Iduna. Członek rodziny Oleńskiego nie dostał odszkodowania, bo firma żądała dokumentów i powstał spór. Signal Iduna chce przeprosin i przyznania do rozpowszechniania nieprawdziwych informacji. Firma wystąpi też o odszkodowanie, a pieniądze ma zamiar przeznaczyć na cele charytatywne.
Ubezpieczyciel wygrywa spór z GUS
Firma ubezpieczeniowa Signal Iduna po zaledwie półrocznej walce wygrała w Sądzie Apelacyjnym z Głównym Urzędem Statystycznym. Sąd nakazał GUS usunięcie ze strony internetowej komunikatu godzącego w dobre imię spółki. GUS informował w nim, że zerwał współpracę z ubezpieczycielem w trosce o dobro i bezpieczeństwo pracowników.