Trybunał Konstytucyjny uchylił zaskarżony art. 22 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 7 września 1991 roku o systemie oświaty i odroczył jego obowiązywanie na 12 miesięcy, tak aby nie powodować utrudnień w systemie dostępu do szkół i przedszkoli..
Przepis zakwestionował Rzecznik Praw Obywatelskich. Jego zdaniem ingerencja ustawodawcy w treść rozporządzenia była zbyt daleko idąca. Naruszeniem art. 92 ust. 1 konstytucji jest takie ukształtowanie upoważnienia ustawowego, które nie pozwala na oparcie przepisów rozporządzenia o wytyczne ustawowe i pozostawia organowi upoważnionemu możliwość dowolnego, niczym nieograniczonego, wyboru sposobu regulacji.
Trybunał Konstytucyjny zgodził się z tym poglądem. Sędzia sprawozdawca Wojciech Hermeliński zaznaczył, że kwestionowany przepis nie zawiera wystarczających wytycznych co do treści rozporządzenia. Przepis wskazuje, że podmiot upoważniony powinien kierować się zasadą powszechnej dostępności do szkół wszystkich typów, wymóg ten odnosi się jednak wyłącznie do określania maksymalnej liczby szkół ponadgimnazjalnych, o przyjęcie do których można się ubiegać. Dotyczy zatem wąskiego wycinka materii, który może być regulowany w rozporządzeniu. Co więcej - dwa unormowania określające treść rozporządzenia – nie są wytycznymi w rozumieniu konstytucji z powodu swojej ogólnikowości. Pierwszy warunek dotyczy przedmiotu normowania, a nie treści, a drugi – powszechny dostęp do szkół nie określa, czy dostęp dotyczy konkretnej szkoły czy jakiejkolwiek szkoły. Przy tworzeniu rozporządzenia powinny być też uwzględnione kryteria wieku osób zobowiązanych do uczęszczania do szkół i przedszkoli – podkreślił Trybunał.
Ustawa ponadto nie przesądza jak rezultaty egzaminów osiągane na poszczególnych etapach zdobywania wiedzy mają wpływać na przyjęcie do następnej szkoły. Trybunał stwierdził, że nieprawidłową praktyką jest uzupełnianie kryteriów naboru do szkół poprzez statuty szkolne.
Sygnatura akt K 38/12, orzeczenie z 8 stycznia 2013 r.