- Wyrok jest precedensowy: po raz pierwszy Trybunał w Strasburgu wypowiedział się w sprawie ochrony przed nienawiścią mniejszości seksualnych i uznał, że ta grupa zasługuje na szczególną ochronę - mówi Dorota Pudzianowska z Fundacji Helsińskiej.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza", wyrok zapadł w czwartek, w sprawie skargi Vejdeland i inni przeciwko Szwecji. Wpisuje się w starania polskich organizacji pozarządowych o rozszerzenie prawa karnego tak, by obejmowało nie tylko przestępstwa z nienawiści motywowane rasą, narodowością, religią czy światopoglądem, ale też orientacją seksualną, tożsamością płciową, płcią, wiekiem i niepełnosprawnością. Więcej>>>
Strasburg: homofobia jest jak rasizm
Dyskryminacja oparta na orientacji seksualnej ma taką samą wagę jak dyskryminacja ze względu na rasę - orzekł Trybunał w Strasburgu. Tymczasem polskie prawo stanowi inaczej.