Gmina Katowice wniosła pozew do sądu przeciwko skarbowi państwa o zasądzenie 5 mln złotych. Suma ta stanowiła koszty utrzymania nieruchomości należącej do pozwanego.
Z dotacją do sądu
Sąd instancji uwzględnił to powództwo, ale sąd II instancji obniżył wartość nakładów do 3 mln 120 tys. zł. z powodu przedawnienia części należności. Zdaniem sądu nie trzeba w tej sprawie stosować konstrukcji z art. 417 (2) par. 1 kc ( odszkodowanie za zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej, na zasadzie słuszności), ale art. 49 pkt. 5 i 6 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Zgodnie z nim dotacje celowe, powinny być przekazywane w sposób umożliwiający pełne i terminowe wykonanie zlecanych zadań.
W przypadku niedotrzymania tego warunku , jednostce samorządu terytorialnego przysługuje prawo dochodzenia należnego świadczenia wraz z odsetkami w wysokości ustalonej jak dla zaległości podatkowych, w postępowaniu sądowym.
Sądy ustaliły, że w latach 2003-2007 starosta gospodarował nieruchomością należącą do skarbu państwa. Starosta łożył na utrzymanie budynków i na wynagrodzenia administracji z własnych środków, o czym informował ministra skarbu państwa. Ale ten nie chciał dofinansować gminy.
Skarb państwa był zobowiązany
Skargę kasacyjną złożyły dwie strony sporu.
Sąd Najwyższy 20 lutego br. uchylił orzeczenie sadu II instancji, a kosztami obciążył pozwanego i nakazał skarbowi państwa uiścić na rzecz powodowej gminy 2 mln 800 tys. zł. Motywem takiego rozstrzygnięcia było stwierdzenie, że dotacja skarbu państwa była niewystarczająca. A zatem należało ją uzupełnić o wydatkowane koszty utrzymania nieruchomości przez kilka lat. Jednostka samorządu terytorialnego bowiem wykonująca zadania zlecone z zakresu administracji rządowej oraz inne zadania zlecone ustawami otrzymuje z budżetu państwa dotacje celowe w wysokości zapewniającej realizację tych zadań - tak stanowi art. 49 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.
- Nie sąd powinien ustalać wysokość takiej dotacji dla gminy, ale organ administracji - podkreśliła sędzia Maria Szulc. - Jednostka samorządu nie może pokrywać kosztów utrzymania nieruchomości SP z własnego majątku. Jeśli dotacja nie pokrywa wydatków, to wówczas skarb państwa zobowiązany jest do zapłaty - dodała.
Starosta wykonuje swoje zadania publiczne na mocy ustawy, a nie umowy - jak błędnie ustaliły sądy. Wobec tego starosta nie pokrywa wydatków ze swoich przychodów.
Sygnatura akt V CSK 295/14, wyrok z 20 lutego 2015 r.