Dolnośląska Izba Lekarska uzyskała informację od pacjentki doktora Marcina D., że zachęcał ją do zakupu nowatorskiego suplementu diety. Gdy się zgodziła przywiózł jej te produkty do domu i skłaniał do udziału w spotkaniach marketingowych promujących ten suplement.
Pacjentka była leczona ortopedycznie przez doktora D. i miała do niego zaufanie. Była zdziwiona, że specjalista tej klasy sam rozprowadza specyfik i wciąga ją do działań promocyjnych. Więcej>>
SN: lekarz ukarany za rozprowadzanie wątpliwych specyfików
Lekarz nie może sprzedawać swoim pacjentom wątpliwej jakości specyfików, nie może proponować im odpłatnego udziału w pokazach suplementów i czerpać z tego profitów - orzekł Sąd Najwyższy.