Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP domagał się zasądzenia od pozwanego Skarbu Pań-stwa l00 tys. zł z ustawowymi odsetkami jako odszkodowanie za nieruchomość położoną w Lu-bieniu Kujawskim.
Budynek rabinówki wraz z przytułkiem dla ubogich i działką przejął Skarb Państwa na mocy dekretu o majątkach opuszczonych i poniemieckich z 8 marca 1946 r
Fiasko postępowania regulacyjnego
Sąd Okręgowy we Włocławku oddalił powództwo Związku Gmin Wyznaniowych. Ustalił, że postanowieniem sądu powiatowego z 1961 r. skarb państwa nabył sporną nieruchomość. To nabycie nastąpiło na podstawie art. 34 ust. 1 wspomnianego dekretu. Mówi się w tym przepisie, że skarb państwa i związki samorządu terytorialnego nabywają przez przedawnienie (zasiedzenie) tytuł własności majątków opuszczonych po 10 latach.
Nieruchomość ta następnie została oddana w użytkowanie wieczyste, a ostatecznie ujawniono w 2003 r. w księdze wieczystej jako właściciela budynku Barbarę T.
Związek Gmin Wyznaniowych wystąpił z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania regulacyjnego z ustawy z 1997 r. o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich. Jednak nie doszło do żadnych uzgodnień w wyniku tego postępowania. Wobec tego Gmina Wyznaniowa Żydowska wystąpiła do sądu.
Sąd oddala roszczenie
Sąd I instancji stwierdził, że powód Związek Gmin Żydowskich nie spełnił przesłanek zawartych w ustawie o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich. Sąd Okręgowy orzekł, że powód nie wykazał, by sporna nieruchomość stanowiła na dzień 1 września 1939 r. własność gminy żydowskiej lub innej wyznaniowej żydowskiej osoby prawnej działającej na terytorium RP. A także, by 11 maja 1997 r. na tej nieruchomości znajdował się budynek służący uprzednio celom kultu religijnego (art.30 ust.l w zw. z art.31 i art.34 ustawy z dnia 20 lutego 1997 r. o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich).
Związek wystąpił więc z apelacją, wskazując dwa argumenty: historyczny i procesowy. Ten ostatni koncentrował się na przekonaniu, że według dekretu chodzi o każde przejecie przez zasiedzenie. A argument historyczny opierał się na twierdzeniu, że 10 lat po wojnie nikt z gminy żydowskiej nie mógł się zgłosić po własność, gdyż wszyscy nie żyli.
Uchwała otwiera drogę do roszczeń
Sąd Apelacyjny w Gdańsku miał wątpliwości, który sprowadzały się do pytania: Czy prawomocne postanowienie sądu stwierdzające nabycie przez Skarb Państwa na podstawie dekretu o majątkach opuszczonych i poniemieckich w drodze zasiedzenia nieruchomości, stanowiącej przed 1 września 1939 r. własność gminy żydowskiej, wyłącza możliwość uznania takiej nieruchomości za nierucho-mość przejętą przez państwo w rozumieniu art. 30 ust. 1 ustawy z dnia 20 lutego 1997 r. o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich?
Na to zagadnienie przedstawicielka SP radca Prokuratorii Generalnej Justyna Majewska proponowała odpowiedź pozytywną, czyli, że przejecie w ramach przemilczenia nie jest przejęciem, o którym mowa w ustawie o stosunku Państwa do gmin wyznaniowych żydowskich.
Sąd Najwyższy jednak był zdania przeciwnego i podjął uchwałę: nabycie przez Skarb Państwa na podstawie art. 34 ust. 1 dekretu o majątkach opuszczonych i poniemieckich nieruchomości stanowiącej w dniu 1 września 1939 r. własność gmin żydowskich nie wyłącza możliwości uznania tej nieruchomości za przejętą przez państwo.
Sąd nie może zawęzić znaczenia przejęcia
SN dokonał wykładni art. 30 ust. 1 ustawy z dnia 20 lutego 1997 r. o stosunku Państwa do gmin wy-znaniowych żydowskich, a ściślej zwrotu " przejętych przez państwo nieruchomości". Według tego przepisu "na wniosek gminy żydowskiej lub Związku Gmin wszczyna się postępowanie regulacyjne, w przedmiocie przeniesienia na rzecz gminy żydowskiej lub Związku Gmin własności nieruchomości lub ich części przejętych przez Państwo, a które w dniu 1 września 1939 r. były własnością gmin żydowskich lub innych wyznaniowych żydowskich osób prawnych, działających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli: 1) w tym dniu znajdowały się na nich cmentarze żydowskie lub synagogi;
2) w dniu wejścia w życie ustawy znajdują się na nich budynki stanowiące uprzednio siedziby gmin żydowskich oraz budynki służące uprzednio celom kultu religijnego, działalności oświatowo-wychowawczej i charytatywno--opiekuńczej. "
Sąd Najwyższy porównał, jak zdefiniowano przejęcie w różnych ustawach o stosunku państwa do różnych kościołów ( katolickiego, prawosławnego, kościoła baptystów, ewangelicko-augsburskiego i innych). Otóż, tylko w ustawie o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich mówi się o przejęciu. W ustawach z innymi wyznaniami ustawodawca bardzo szczegółowo wskazywał, jakie nieruchomości objęte są postępowaniem regulacyjnym. Posługiwano się "własnością upaństwowioną", a nie przejętą przez państwo.
- To nie rzecz przypadku, że w tej samej materii różnicuje się przejęcie przez państwo. Jaki wniosek z tego wynika? Wniosek, że nie ma ograniczenia, sąd zaś nie może dokonywać zwężającej wykładni - przekonywała sędzia Barbara Myszka.
Oznacza to, że gminie żydowskiej przysługuje roszczenie do domagania się od skarbu państwa od-szkodowania za przejęte nieruchomości, albo przywrócenie stanu pierwotnego, a jeśli to niemożliwe - domaganie się nieruchomości zamiennej.
Sygnatura akt III CZP 28/16, uchwała z 22czerwca 2016 r.
Dowiedz się więcej z książki | |
Glosa - Prawo Gospodarcze w Orzeczeniach i Komentarzach - Nr 4/2015 [EBOOK PDF]
|