W przyszłą środę ma wejść w życie ustawa o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Zgodnie z nią w Gostyninie zostanie utworzony Krajowy Ośrodek Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym, mający służyć izolacji takich osób. W tym kontekście wymieniany jest mający opuścić 11 lutego zakład karny Mariusz Trynkiewicz - skazany pierwotnie na karę śmierci za zabójstwo czterech chłopców.

Ośrodek w Gostyninie będzie miał własną ochronę, ale w okresie przejściowym funkcje ochrony ma pełnić SW. "Wchodząca w życie w środę ustawa wskazuje, że nie dłużej niż przez 18 miesięcy służbę ochronną w powoływanym ośrodku pełnić będą funkcjonariusze delegowani przez dyrektora generalnego SW" - powiedział PAP rzecznik prasowy SW ppłk Jarosław Góra. Według przygotowanego projektu rozporządzenia takie delegowanie może dotyczyć 27 funkcjonariuszy.

W piątek delegacja więzienników na czele z dyrektorem biura ochrony i spraw obronnych SW obejrzała ośrodek w Gostyninie pod kątem pełnienia tam przyszłej służby i ewentualnego uzupełnienia przygotowanych zabezpieczeń oraz środków ochrony.

"Prowadziliśmy też rozmowy z dyrektorem ośrodka na temat konkretnej liczby funkcjonariuszy, którzy będą tam pełnić służbę" - zaznaczył.

Jak zapowiadał niedawno resort zdrowia, ośrodek zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym, który będzie znajdował się na specjalnie wydzielonej kondygnacji gostynińskiego Regionalnego Ośrodka Psychiatrii Sądowej, w dniu wejścia w życie ustawy będzie gotowy technicznie do przyjęcia pierwszego pacjenta.

Ppłk Góra przypomniał także, że w poniedziałek SW i policja podpisały porozumienie dotyczące przekazywania informacji o szczególnie niebezpiecznych skazanych, wobec których po odbyciu przez nich kary może być stosowany przewidziany w ustawie nadzór lub izolacja w ośrodku.

"SW przekazała policji roboczą listę osób, wobec których rozważane będzie złożenie wniosków do sądu przez dyrektorów zakładów karnych" - powiedział ppłk Góra. Z szacunków SW wynika, że w pierwszym półroczu 2014 r. procedury z ustawy o niebezpiecznych przestępcach mogą być wdrożone maksymalnie wobec 40 osób.

Rzecznik SW zastrzegł, że szacunki te nie oznaczają, że wobec tych wszystkich osób dyrektorzy zakładów karnych skierują do sądów wnioski odnośnie zastosowania zabezpieczeń przewidzianych w ustawie.

W związku z wchodzącą w życie ustawą w piątek w Gdańsku spotkali się tamtejszy dyrektor SW i zastępca komendanta wojewódzkiego policji.

Informując o spotkaniu, gdańscy więziennicy zapewnili w komunikacie: "Zakłady karne i areszty śledcze podległe Okręgowemu Inspektoratowi SW w Gdańsku dokonują i będą dokonywały w sposób systematyczny weryfikacji danych osadzonych, którzy ewentualnie mogą być w najbliższym czasie objęci ustawą dotyczącą osób stanowiących zagrożenie. W wyniku tej weryfikacji będziemy przekazywali informacje o tych osobach sądom i policji".

Ustawa dotycząca izolacji niebezpiecznych przestępców po odbyciu przez nich kary więzienia odnosi się m.in. do postępowania wobec sprawców zabójstw i gwałtów, skazanych w czasach PRL na karę śmierci. Na mocy amnestii w 1989 r. zamieniono tym osobom wyroki śmierci na 25 lat (w kodeksie karnym nie było wówczas kary dożywocia). Ponadto odnosi się do innych groźnych przestępców, jeśli odbywają oni kary w systemie terapeutycznym i dodatkowo występowały u nich zaburzenia psychiczne bądź preferencji seksualnych, które mają taki charakter, że "zachodzi co najmniej wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego z użyciem przemocy", zagrożonego karą przynajmniej 10 lat więzienia.

W środę ośrodek w Gostyninie odwiedzili już minister sprawiedliwości Marek Biernacki i wiceminister zdrowia Sławomir Neumann.(PAP)

mja/ abr/ jra/