Prokurator Instytutu Pamięci Narodowej Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu wystąpił w marcu ubiegłego roku do Sądu Najwyższego Izby Dyscyplinarnej o podjęcie uchwały zezwalającej na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Sądu Najwyższego w stanie spoczynku Edwarda M.

Wyrok wydany w stanie wojennym

Chodziło o przestępstwo z kodeksu karnego z 1969 r. nazwane zbrodnią komunistyczną. Dlatego że "w styczniu 1982 r. w Łodzi, jako sędzia Sądu Okręgu Wojskowego, będąc funkcjonariuszem państwa komunistycznego, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi sędziami tego sądu - członkami składu orzekającego, przekroczył swoje uprawnienia".  A mianowicie - wydał wyrok skazujący oskarżonego na karę  roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności.  W sytuacji, gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie dawał podstaw do przyjęcia, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona przypisanego mu czynu, a orzekając w sposób dowolny, sprzeczny z dowodami, stosując przy tym wykładnię rozszerzającą.  

Czytaj w LEX: Pojęcie zbrodni komunistycznej. Glosa do postanowienia SN z dnia 5 lipca 2005 r., WZ 13/05 >>

Czytaj w LEX: W kwestii przedawnienia zbrodni komunistycznych. Glosa do uchwały SN z dnia 25 maja 2010 r., I KZP 5/10 >>

Skazany Z. R., jako członek związku zawodowego NSZZ „Solidarność" 14 grudnia 1981 roku  w przedsiębiorstwie podjął działalność związkową. Przejawiała się ona w tym, że zawiązał wraz z innymi osobami komitet strajkowy i prowadził sondaż wśród części załogi przedsiębiorstwa w przedmiocie podjęcia akcji strajkowej, od której to działalności następnie dobrowolnie odstąpił.

Czytaj też: SN: Zbrodnia sądowa w czasie stanu wojennego nadal wymaga interpretacji>>

Zdaniem prokuratora IPN, zachowanie Z. R. stanowiło wyłącznie wyraz jego prawa do wolności myśli, sumienia i wyznania, obejmującego prawo uzewnętrzniania, w tym publicznego, poglądów i przekonań oraz prawo do tworzenia związków zawodowych i przystępowania do nich, zagwarantowanego przez Konstytucję PRL i akty prawa międzynarodowego. Sąd wojskowy pominął fakt, iż 14 grudnia 1981 r., dekret  o stanie wojennym nie był jeszcze opublikowany, co nastąpiło dopiero  17 grudnia 1981 roku, przez co Z. R. nie mógł zapoznać się z jego treścią a tym samym nie mógł ponosić winy za swój czyn.

Czytaj w LEX: Katalog kar oraz zasady ich wymiaru w postępowaniu dyscyplinarnym wobec sędziów i asesorów sądowych oraz sędziów w stanie spoczynku >>>
Nowelizacja wprowadziła kontratyp

Sąd Najwyższy powziął wątpliwość co do wpływu przepisów wprowadzonych ustawą z 9 czerwca 2022 r. o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym na ocenę zachowania sędziego, wobec którego toczyło się postępowanie immunitetowe.
Mocą ustawy  15 lipca 2022 r. doszło do zmiany przepisów w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów poprzez wprowadzenie instytucji kontratypu dyscyplinarnego. Dodane regulacje, tożsame w swej zasadniczej treści, ograniczyły materialny zakres odpowiedzialności sędziów sądów powszechnych, sędziów Sądu Najwyższego oraz sędziów sądów wojskowych za przewinienie dyscyplinarne.

 

 

Wyraźne wskazano, jakie okoliczności związane z orzekaniem nie stanowią przewinienia dyscyplinarnego. Za wyłączające bezprawność dyscyplinarną ustawodawca przyjął m.in. okoliczność wydania z udziałem danego sędziego orzeczenia sądowego obarczonego błędem w zakresie wykładni i stosowania przepisów prawa krajowego lub prawa Unii Europejskiej lub w zakresie ustalenia stanu faktycznego lub oceny dowodów.

Kozielewicz Wiesław: Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów, prokuratorów, adwokatów, radców prawnych i notariuszy >>>

Zgodnie natomiast z art. 4 par. 1 k.k. - mającym zastosowanie w tym postępowaniu - jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.

Z tych regulacji wynikała zatem konieczność porównania sytuacji prawnej sędziego objętego wnioskiem oraz rozważenie, która z ustaw jest dla niego korzystniejsza. W rezultacie spełnienia powyższego obowiązku rodzi się natomiast pytanie, czy w obowiązującym stanie prawnym wspomniana nowelizacja znosi bezprawność zachowania sędziego analizowanego na gruncie postępowania w przedmiocie wyrażenia zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej.

Wnioski i opinia prokuratora

Zdaniem prokuratora IPN z Głównej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu trzech sędziów, którzy skierowali pytanie prawne do składu 7 sędziów nie powinno brać udziału w podejmowaniu uchwały. Są to prezes Izby - Wiesław Kozielewicz, sędzia Tomasz Demendecki oraz sędzia Paweł Wojciechowski. Dlatego że w swoim wniosku zaprezentowali inny pogląd niż dyrektor Głównej Komisji. Według niego SN powinien odmówić podjęcia uchwały, gdyż nie wystąpiły poważne wątpliwości interpretacyjne w sprawie, a linia orzecznicza - zdaniem dyrektora -  jest jasna. 

Czytaj w LEX: Rola i znaczenie Instytutu Pamięci Narodowej >>>

Błąd sędziego w zakresie wykładni przepisów - zdaniem prokuratora - powinien być karany. Zaś jednorazowe skazanie w stanie wojennym też jest zbrodnią przeciwko ludzkości. - Sąd musi wykazać, że obwiniony sędzia aprobował system represji zorganizowany przez państwo, mimo, że wiedział, że ten system  ma zakres masowy. A co więcej - system ten zmierzał do zdławienia jakiegokolwiek oporu przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego - przekonywał prokurator Robert Kopydłowski. 

Izba Odpowiedzialności Zawodowej postanowiła odroczyć rozprawę, ale nie wyznaczyła kolejnego terminu.

Sygnatura akt II ZZP 2/22, postanowienie z 25 maja 2023 r.