Za przyjęciem ustawy wraz z zaproponowanymi poprawkami było 68 senatorów, nikt nie był przeciw, a 25 wstrzymało sie od głosu.
W ubiegłym tygodniu senackie komisje w poprawkach doprecyzowały, że większość zmian wprowadzonych w marcowej nowelizacji postępowania cywilnego odnosi się wyłącznie do postępowania przed e-sądem. W środę poprawki te zostały dopracowane.
Poprawki Senatu dotyczą m.in. obowiązku podawania w pozwie numeru PESEL pozwanego wyłącznie do spraw w elektronicznym postępowaniu upominawczym, weryfikowania przez sąd numerów, którymi posługują się strony postępowania, karania grzywną przy nieprawidłowym wskazywaniu danych.
E-sąd, czyli elektroniczne postępowanie upominawcze, funkcjonuje od stycznia 2010 r. Postępowanie takie dotyczy głównie osób zalegających z różnymi opłatami np. za prąd czy telefon. Cała procedura - od złożenia pozwu po wydanie nakazu zapłaty - odbywa się przez internet. Dotychczas do e-sądu wpłynęło ponad pięć mln spraw.
Od wielu miesięcy media, prawnicy oraz sędziowie wskazywali na możliwości nadużywania e-sądu - wzrosła np. liczba pozwów dotyczących przedawnionych długów. Zgodnie z polskim prawem roszczenie przedawnione nadal istnieje i jedynie w wyniku złożenia przez pozwanego zastrzeżenia w tej sprawie nie może być ono dochodzone na drodze przymusu państwowego.
Wskazywano, że przed powstaniem e-sądu takich pozwów wnoszono mniej, gdyż opłaty od nich były dużo wyższe. Ponadto, jak się okazało, niektórzy wierzyciele w sposób świadomy wykorzystywali nieaktualne adresy dłużników, licząc na to, że zawiadomienie o sprawie do nich nie dotrze i nie zostanie złożone zastrzeżenie.
W uchwalonej przez Sejm w drugiej połowie marca nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego zapisano więc m.in., że "w elektronicznym postępowaniu upominawczym mogą być dochodzone roszczenia, które stały się wymagalne w okresie trzech lat przed dniem wniesienia pozwu". Zaproponowana w środę poprawka zakłada, że dochodzenie byłoby możliwe także, jeśli "pozwany uznał roszczenie przed upływem tego okresu". Wcześniejsze roszczenia mogłyby być dochodzone w trybie tradycyjnym, a już nie elektronicznym.
Uchwalone przez Sejm przepisy przewidywały ponadto obowiązek podania już w pozwie numeru PESEL lub NIP pozwanego, co pozwoli go zidentyfikować. Zgodnie z innym przepisem strona lub jej pełnomocnik, który w złej wierze lub wskutek niezachowania należytej staranności oznaczył nieprawidłowy adres pozwanego mógłby być ukarany grzywną.
Inne z rozwiązań nowelizacji zakładają, że komornik będzie miał obowiązek pouczania dłużnika o możliwości wniesienia odwołania, jeśli egzekucja ma być prowadzona na podstawie tytułu wykonawczego opartego na wyroku zaocznym, o którym dłużnik mógł nie wiedzieć. Zmiany mają wejść w życie po miesiącu od ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.