W środę senackie komisje praw człowieka, praworządności i petycji oraz ustawodawcza jednogłośnie opowiedziały się za dalszymi pracami nad tą propozycją.
Przygotowany w Senacie projekt nowelizacji ustawy o komornikach sądowych i egzekucji jest dostosowaniem prawa do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. W czerwcu zeszłego roku TK orzekł, że pobieranie opłaty od dłużnika w każdym wypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego jest niezgodne z konstytucją.
"Pobieranie opłaty egzekucyjnej w wypadku umorzenia postępowania zasadniczo jest sprzeczne z koncepcją ustawy o komornikach, która - co do zasady - wymaga uwzględnienia realnego, a nie czysto formalnie rozumianego nakładu kosztów, czasu i wysiłku komornika jako kryterium przyznania mu wynagrodzenia" - wskazał Trybunał.
W związku z orzeczeniem TK w projekcie nowelizacji do jednego z artykułów ustawy dodano zdanie dające możliwość zażądania przez dłużnika zwrotu opłaty uiszczonej komornikowi.
Do propozycji nowelizacji krytycznie odnosi się Krajowa Rada Komornicza. "Postępowanie egzekucyjne może toczyć się miesiącami lub nawet latami, komornik może podjąć szereg dość kosztownych czynności związanych z wyceną nieruchomości i dopiero wtedy może upaść tytuł egzekucyjny" - mówił podczas posiedzenia komisji przedstawiciel KRK Tomasz Piłat. Według niego należy rozważyć, czy w niektórych przypadkach koszty nie powinny obciążać wierzycieli.
Zmianę popiera Ministerstwo Sprawiedliwości. Wiceminister z tego resortu Wojciech Węgrzyn wskazywał jednak, że nowelizacja wymaga poprawek i uzupełnień - chodzi m.in. o określenie terminu, w jakim dłużnik będzie mógł złożyć wniosek w sprawie zwrotu opłaty. Konieczne poprawki - jak wynikało z zapowiedzi senatorów - mają zostać wprowadzone podczas drugiego czytania projektu w Senacie. (PAP)
mja/ pz/ gma/