Sędzia Sądu Apelacyjnego w Lublinie Grzegorz Wałejko, były wiceminister sprawiedliwości twierdzi, że w wyniku nowelizacji Prawo o ustroju sądów powszechnych zlikwidowano pokusę po stronie ministra, by wpływać na orzecznictwo sądów i niezawisłość sędziowską. Dlatego, że wszystkie instrumenty nadzoru przeszły do kompetencji prezesów sądów apelacyjnych. Obecne kompetencje prezesów sądów prezesów obejmują dawne uprawnienia ministra sprawiedliwości na obszarze apelacji.
Obecny model nadzoru nad sądami ma kształt dychotomiczny - podkreśla sędzia Wałejko. - Minister sprawiedliwości nie może wykonywać żadnych czynności należących do prezesów sądów apelacyjnych, choćby takich jak wpływanie na kształt nadzoru.
Minister nie ma prawa uszczegółowić kierunków nadzoru i w związku z tym, to co w tej chwili  robi minister sprawiedliwości jest niezrozumieniem ogólnych kierunków nadzoru.
Pewnych rzeczy nie wolno czynić z powodów ustrojowych.
 

Źródło: Konferencja w Senacie, 9 stycznia 2014 r. p.t.„Model nadzoru nad działalnością sądów i pracą orzeczniczą sędziów"