Ta zapowiedź ma związek z wypowiedzią posła Pawła Kukiza, wielkiego orędownika instytucji sędziego pokoju, który pod koniec lipca powiedział w Radiu Wrocław, że zostały dwa miesiące na uchwalenie ustawy o sędziach pokoju, a jeśli PiS nie zagłosuje za ustawą lub wstrzyma prace nad nią, on przestanie głosować razem z PiS. Nie wykluczył też złożenia wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

 

 

Sobolewski na pytanie o tę zapowiedź Kukiza w Programie Trzecim Polskiego Radia odpowiedział, że "październik, wrzesień - do tego czasu ta kwestia (sędziów pokoju) będzie załatwiona". I dodał, że ma nadzieję, że i w Sejmie, i w Senacie ten projekt zostanie zaakceptowany, i też wtedy będzie oczekiwany podpis prezydenta pod ustawą. - Mam nadzieję, że do października ta kwestia zostanie rozwiązana z obopólną korzyścią. Ja jestem akurat zwolennikiem sędziów pokoju, więc też tutaj nie widzę żadnych przeciwskazań - powiedział sekretarz generalny PiS.

Sędzia do drobnych spraw karnych i wykroczeń

Zgodnie z założeniami prezydenckiego projektu, który czeka na rozpatrzenie w Sejmie, sędziowie pokoju mogliby orzekać w drobnych sprawach karnych i w sprawach o wykroczenia m.in. o przestępstwa do 10 tys. zł, w sprawach przeciwko mieniu, ale pod warunkiem, że sprawa nie wymaga powołania biegłych i jest prosta dowodowo. Mieliby być wybierani jednorazowo na 6-letnią kadencję w wyborach powszechnych, a po jej zakończeniu mogliby przystąpić do egzaminu sędziowskiego, adwokackiego, prokuratorskiego czy radcowskiego bez wymogu odbycia aplikacji.

 

Cena promocyjna: 63.2 zł

|

Cena regularna: 79 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Od rozstrzygnięć sądów pokoju będzie przysługiwało odwołanie do sądów rejonowych. Listę Kandydatów na Sędziów Pokoju ma prowadzić Krajowa Rada Sądownicza. Z kolei w marcu 2021 roku swój projekt o sędziach pokoju przedstawiło Ministerstwo Sprawiedliwości. Zgodnie z nim sędziowie pokoju mieliby być wybierani w wyborach bezpośrednich, ich liczba uzależniona byłaby m.in. od liczby spraw i mieszkańców w danym powiecie. 

Czytaj również: 
Według SN sędziowie pokoju nie mogą wymierzać sprawiedliwości >>

Prezydencki projekt ws. sędziów pokoju trafi do Sejmu>>

Projekt ten trafił do Sejmu w listopadzie ubiegłego roku. Odrębne trzy projekty poselskie o sądach pokoju, które są rozpatrywane łącznie z przedłożeniami prezydenckimi, złożyli posłowie Lewicy i PSL-Koalicji Polskiej. Wszystkie skierowane zostały do prac w komisjach sejmowych ze wskazaniem, że wiodącym ma być projekt prezydencki. 

Więcej: Sędzia pokoju na kadencję, a pozycja zwykłego pracownika>>

Od tamtej pory nie informowano o postępach w pracach nad nimi. Potem jednak pojawiła się informacja, że prace nad takim rozwiązaniem podjęto też w Ministerstwie Sprawiedliwości.  W maju br. Paweł Kukiz zapowiadał, że powstanie zespół z udziałem przedstawicieli resortu sprawiedliwości i Kukiz'15 mający - jak mówił - "wyjaśnić wszelkie rozbieżności" w zakresie rozwiązań dotyczących sędziów pokoju.

Z wypowiedzi Krzysztofa Sobolewskiego nie wynika, czy te rozbieżności zostały wyjaśnione.