Werdykt Sądu Apelacyjnego oznacza, że decyzja prezesa UOKiK z 2008 r. o nałożeniu na spółkę kary w wysokości 6,6 mln zł za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów w związku z jakością usług powszechnych była nieuzasadniona" - dodał Baranowski.
Chodzi o decyzję UOKiK z grudnia 2008 roku. Urząd stwierdził wówczas, że Poczta Polska nie dostarczała w terminie paczek i listów. UOKiK wskazywał, że co najmniej 80 proc. paczek pocztowych priorytetowych powinno dotrzeć do odbiorcy następnego dnia po nadaniu, jednak postępowanie wykazało, że poczta nie dotrzymywała tych terminów.
Urząd uznał, że działania Poczty mogły narażać konsumentów na niedogodności, dlatego zobowiązał Pocztę do zaniechania praktyk i nałożył 6,6 mln zł kary. Poczta Polska złożyła odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w listopadzie 2010 r. w całości oddalił odwołanie spółki i podtrzymał decyzję UOKiK. Od wyroku SOKiK przysługiwała możliwość złożenia apelacji w Sądzie Apelacyjnym. (PAP)
Chodzi o decyzję UOKiK z grudnia 2008 roku. Urząd stwierdził wówczas, że Poczta Polska nie dostarczała w terminie paczek i listów. UOKiK wskazywał, że co najmniej 80 proc. paczek pocztowych priorytetowych powinno dotrzeć do odbiorcy następnego dnia po nadaniu, jednak postępowanie wykazało, że poczta nie dotrzymywała tych terminów.
Urząd uznał, że działania Poczty mogły narażać konsumentów na niedogodności, dlatego zobowiązał Pocztę do zaniechania praktyk i nałożył 6,6 mln zł kary. Poczta Polska złożyła odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w listopadzie 2010 r. w całości oddalił odwołanie spółki i podtrzymał decyzję UOKiK. Od wyroku SOKiK przysługiwała możliwość złożenia apelacji w Sądzie Apelacyjnym. (PAP)