Między wnioskodawcą a ZUS spornym była kwestia nabycia prawa do emerytury. Wnioskodawcy brakowało wykazania jedynie 2 miesięcy i 4 dni pracy do uzyskania świadczenia. Z materiału dowodowego nie wynikało jednak, że sporny okres miał charakter składkowy lub nieskładkowy.
ZUS odmówił wnioskodawcy prawa do emerytury, wskazując na niespełnienie warunków ustawowych. Zdaniem organu rentowego, przez ubezpieczonego nie został wykazany ogólny staż pracy w wymiarze co najmniej 25 lat. Z decyzją ZUS nie zgodził się zainteresowany, który w odwołaniu wskazał, że spełnia wskazany wymóg stażu pracy. Jego zdaniem należało bowiem doliczyć okres kilku miesięcy pracy w punkcie skupu lnu, gdzie pracował w latach 70-tych XX wieku. Czytaj dalej >>