I dodaje, że różne już były pomysły na przezwyciężenie tej „przeszkody”. - Kończyły się one porażką, ale sam fakt ich podejmowania świadczy o zasadniczej potrzebie istnienia sądu konstytucyjnego jako gwaranta i strażnika porządku rządów prawa i praw człowieka - mówi prezes TK.
Czytaj: Projekt nowelizacji ustawy o TK jest już w Sejmie, ale na razie wycofany>>
Opinię taką, nadającą się na komentarz do projektu zgłoszonego właśnie przez Prawo i Sprawiedliwość, prof. Andrzej Rzepliński wygłosił w wydanej niedawno książce pt. Służąc rządom dobrego prawa.
Stwierdził w niej m.in., że nie można wykluczyć takich prób. - Szczególnie, że pamiętam różne wydarzenia z najnowszej historii, a także programy niektórych partii politycznych. Teraz (podczas prac nad obowiązująca od niedawna nową ustawą o TK) też pojawił się pomysł zwiększenia liczby sędziów, którzy mogą zdecydować o niezgodności ustawy z konstytucją, do co najmniej dziewięciu, a nawet jedenastu, przy pełnym składzie. A także propozycja wyłączenia możliwości orzekania przez składy pięcioosobowe.
Zdaniem prezesa TK takie zmiany de facto uniemożliwiałyby sprawowanie przez Trybunał kontroli konstytucyjności prawa. I prorokował, że gdyby autorzy takich pomysłów rozkręcili się, to mogliby jeszcze dopisać, że w przypadku oceny przez Trybunał Konstytucyjny szczególnie ważnych ustaw wymagany byłby pułap dwóch trzecich sędziów Trybunału. - To na razie tylko teoria, ale czy tak całkiem abstrakcyjna? Gdyby do tego doszło, to oznaczałoby, że pięć głosów wystarczyłoby do tego, żeby Trybunał był niezdolny do wyeliminowania ustawy nawet oczywiście niekonstytucyjnej. To jednak czarny scenariusz, nasza konstytucja wprost przesądza, że wyrok Trybunału przyjmowany jest większością głosów, co zawsze oznacza większość przynajmniej jednego głosu. To oznacza, że większość jednego głosu przesądza o ostatecznym rozstrzygnięciu Trybunału, tak jak większość jednego głosu w Sejmie przesądza o przyjęciu lub odrzuceniu ustawy – komentuje prof. Andrzej Rzepliński.
Czytaj: Były prezes TK o projekcie PiS: to próba "całkowitego sparaliżowania" pracy Trybunału>>>
Dowiedz się więcej z książki | |
Służąc rządom dobrego prawa. Andrzej Rzepliński w rozmowie z Krzysztofem Sobczakiem
|