Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski przedstawił posłom speckomisji raport Izby na ten temat. NIK w raporcie skrytykowała zasady i praktykę uzyskiwania billingów obywateli i postulowała, by niezależny organ mógł kontrolować zasadność ich pobierania. Izba chce też, by niszczono niepotrzebne dane telekomunikacyjne, a obywatel wiedział - choćby post factum - że jego dane pobrano.
"Od obecnych na posiedzeniu wiceministrów spraw wewnętrznych, obrony i sprawiedliwości usłyszeliśmy deklarację wprowadzenia zmian legislacyjnych w kierunku, o jaki wnosi szef NIK" - powiedziała PAP Radziszewska po posiedzeniu.
"Będą to zmiany uzgodnione między resortami, a potem przyjęte przez rząd. Dlatego uzgodniliśmy w czwartek, że w roboczym trybie prezydium komisji spotka się z ministrami obrony - Tomaszem Siemoniakiem, sprawiedliwości - Markiem Biernackim i spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem" - zapowiedziała Radziszewska.
"Chcemy uzgodnić tryb prac, bo bardzo nam zależy, by jak najszybciej rozwiązania legislacyjne w tym względzie wdrożyć w życie" - powiedziała. Dodała, że do spotkania mogłoby dojść już podczas kolejnego posiedzenia Sejmu "tym bardziej, że nie budzą one kontrowersji i są słuszne".
"Tam, gdzie mamy do czynienia z prawami człowieka zależy nam, by nasze przepisy były jak najprecyzyjniejsze i nie pozwalały na samowolę - nawet sądów, proszących o dane w cywilnych sprawach rozwodowych, mimo, że nie mają do tego żadnego prawa" - mówiła Radziszewska. Oczekujemy też dobrej współpracy ministra sprawiedliwości z niezależną prokuraturą i niezawisłym sądami - dodała.
Przewodnicząca podkreśliła, że ten raport NIK był ogólnie pozytywny, a na znalezione uchybienia służby reagowały podczas kontroli. Zaznaczyła, że dotyczyło to np. niszczenia dokumentów już nieprzydatnych. "Nie ma zapisu ustawowego, ale takie normy zapisano w przepisach wewnętrznych - regulaminach poszczególnych służb" - podkreśliła.
Komisja omawiała też raport NIK dotyczący szkoleń i naboru do służby. "NIK wykazała uchybienia w czterech kontrolowanych służbach - policji, służbie granicznej, CBA i ABW. Jednak bezpośrednio w trakcie kontroli wszystkie podmioty wykazały się daleko idącą wolą współpracy i już na tym etapie dokonały niezbędnych zmian. Okazuje się, że tu nie trzeba specjalnej ingerencji w obowiązujące prawo - wystarczy je tylko dobrze stosować" – zaznaczyła Radziszewska.
Wcześniej w czwartek komisja pozytywnie zaopiniowała odwołanie na własną prośbę dwóch wiceszefów Służby Kontrwywiadu Wojskowego - płk. Dariusza Pilarza i płk. Macieja Hermela. (PAP)
ago/ pz/ jbr/