Prok. Siej: identyczne wykazy papierowe i elektroniczne nie mają sensu

Zwiększenie efektywności funkcjonowania prokuratury można uzyskać m.in. poprzez istotną reorganizację mechanizmów przetwarzania informacji - uważa Dariusz Siej, prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie.

Należy wyeliminować procedury powielające takie same czynności przez jej współuczestników - uważa prok. Siej.

W skali natomiast indywidualnej (z punktu widzenia szczególnie pracownika sekretariatów) wdrożenie rozwiązań informatycznych powinno eliminować konieczność prowadzenia tradycyjnych urządzeń ewidencyjnych.

Prowadzenie rejestrów i wykazów w postaci papierowych ksiąg ewidencyjnych obok „równolegle funkcjonującego” systemu informatycznego jest postępowaniem wbrew idei i logice stosowania technologii informatycznych. Wdrażanie nowych technologii powinno albo zmniejszać obciążenie pracownika prostymi, powtarzalnymi czynnościami, albo stwarzać mu większe możliwości i wpływać na jego większą skuteczność dzięki wykorzystaniu nowych narzędzi. Natomiast, jeśli obwarowane jest to koniecznością wykonywania szeregu dodatkowych czynności, które pojawiły się wraz z wdrożeniem technologii informatycznej, to korzyść wydaje się dość iluzoryczna (potencjalnie jej beneficjentem będzie prokurator prowadzący lub nadzorujący postępowanie). Trudno wówczas zmieniać ludzkie postawy, oczekując od pracownika większej elastyczności lub kreatywnego podejścia do wykonywanych zadań, co jest istotne w przypadku przetwarzania danych wykorzystujących technologię informatyczną.

- Chciałbym zwrócić uwagę także na to, że doświadczenie z wykorzystania Systemu Informatycznego Prokuratury, funkcjonującego już niemalże we wszystkich jednostkach oraz procedury przetwarzania danych, realizowanej na podstawie przepisów ustawy z 6 lipca 2001 r. o gromadzeniu, przetwarzaniu i przekazywaniu informacji kryminalnych, stanowią dostateczną przesłankę do tego, aby pokusić się o weryfikację efektywności aktualnych procedur i dyskusję nad proponowanymi rozwiązaniami - dodaje prokurator. Skutków wadliwych uregulowań prawnych czasami nie można wyeliminować poprzez zastosowanie odpowiednich rozwiązań techniczno-organizacyjnych, natomiast można je co najwyżej minimalizować.

Warto przywoływać od czasu do czasu zdanie wypowiedziane przez byłego wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Ala Gore’a, zasiadającego w radach nadzorczych wielu spółek z dziedziny IT (tzw. inteligentnych technologii), według którego „inwestycje w nowe technologie nie mają sensu, jeśli nie idzie za nimi zmiana strategii biznesowej, organizacji pracy i modelu zarządzania”. Odpowiedź na tak postawioną kwestię byłaby dzisiaj negatywna, dlatego być może czas na zmianę organizacji pracy i mechanizmów zarządzania informacją określoną w ustawie o z 6 lipca 2001 r. o gromadzeniu, przetwarzaniu i przekazywaniu informacji kryminalnych do Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych.

Źródło: Prokuratura i Prawo, nr 11/12

Opublikowano: www.LEX.pl

Data publikacji: 23 listopada 2012 r.