Jan K. ma zapłacić w sumie cztery tysiące złotych grzywny, tysiąc złotych nawiązki na rzecz Bober oraz zwrócić koszty procesu.
W całej sprawie chodziło o zdarzenie ze stycznia 2010 roku. Sabina Bober, wtedy doktor zatrudniona w Katedrze Historii Ruchów Społeczno-Politycznych XIX i XX wieku Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, miała zostać zaatakowana przez swojego ówczesnego szefa, prof. Jana K.
Do zdarzenia miało dojść na uczelni. Profesor miał wypchnąć swoją podwładną za drzwi, uderzając ją w plecy. Miał ją także znieważyć w obecności studentów. Pani doktor twierdziła, że nigdy nie czuła się tak upokorzona. Profesor od początku twierdził, że jest niewinny..
Profesor KUL naruszył nietykalność pracownika
Profesor KUL jest winny między innymi naruszenia nietykalności osobistej swojej podwładnej pani Sabiny Bober - orzekł dzisiaj Sąd Rejonowy Lublin-Zachód. Teraz prof. Jan K. musi zapłacić grzywnę i nawiązkę na jej rzecz.