Ustawa o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego wprowadza nowe zasady stosowania umów o pracę na czas określony, które wywołują obawy pracowników i związków zawodowych. Przed jej wejściem w życie każda trzecia umowa terminowa z mocy prawa stawała się stosunkiem pracy na czas nieokreślony. W świetle nowych rozwiązań pracodawca może zawierać wiele umów terminowych przez łączny okres wynoszący 24 miesiące. Dopiero przekroczenie tego limitu będzie równoznaczne w skutkach prawnych z zawarciem umowy na czas nieokreślony.

- Wielu pracowników posiadających dziś drugą umowę okresową może mieć obawy, że wejście w życie ustawy antykryzysowej doprowadzi do pogorszenia ich sytuacji i konieczności podpisania kolejnej umowy terminowej. PKPP Lewiatan apeluje jednak do wszystkich zainteresowanych o odpowiedzialność. Niedorzeczne jest sugerowanie, że pracodawcy tylko czekają, aby zacząć zwalniać pracowników terminowych lub co miesiąc nawiązywać z nimi kolejne umowy na czas określony. Pracodawcy nastawieni na rozwój swoich firm cenią przede wszystkim przewidywalne i stabilne warunki działania, w tym współpracę z doświadczonym i lojalnym personelem. Pracodawcy pamiętają, jak trudno było jeszcze kilkanaście miesięcy temu pozyskać nowego, odpowiednio wykwalifikowanego pracownika - napisano w oświadczeniu PKPP Lewiatan.

Podczas prac nad ustawą antykryzysową Lewiatan popierał wprowadzenie przepisów stabilizujących zatrudnienie w dwuletnim okresie przejściowym, obejmującym czas obowiązywania ustawy. Wielokrotnie deklarowaliśmy stronie związkowej otwartość na rozmowy dotyczące wprowadzenia analogicznych rozwiązań do Kodeksu Pracy, aby wyeliminować przypadki ewentualnych nadużyć. - Na etapie prac parlamentarnych zgodziliśmy się na wprowadzenie zmian, które miały wyeliminować potencjalne zagrożenie nadużywania umów terminowych w czasie funkcjonowania ustawy antykryzysowej. Po stronie związkowej nie było jednak woli kompromisu. Mimo wszystko nasza deklaracja jest wciąż aktualna. Chcielibyśmy, aby przepisy antykryzysowe przynosiły wymierne efekty w postaci ochrony jak największej liczby przedsiębiorstw i tworzonych przez nie miejsc pracy - czytamy w oświadczeniu.

Zdaniem pracodawców stosowanie dotychczasowej treści art. 251 Kodeksu pracy będzie sprzyjać nie tylko budowaniu zaufania w relacji pracodawca – pracownik, ale wykaże, że celem przedsiębiorców jest tworzenie przewag konkurencyjnych polskiej gospodarki i umiejętne łączenie elastyczności zatrudnienia z jego bezpieczeństwem, a nie eksploatacyjne zarządzanie kadrami.