Pozwy zbiorowe to nowość na gruncie polskiego systemu prawnego. W obecnym kształcieprojekt ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym wywołuje wiele kontrowersji zarówno w środowisku przedsiębiorców jak i prawników, m.in. z powodu zapisów dotyczących przedmiotowego i podmiotowegozakresu ustawy nad którym trwają obecnie prace w sejmie.
Obokkatalogu przedmiotowego i podmiotowego dużym zagrożeniem dla przedsiębiorców jest art. 26 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, który taktuje o 6 miesięcznym okresie wejścia ustawy w życie co może być zgubne w skutkach. Postuluję się o wprowadzenie 12 miesięcznego okresu wyjścia ustawy w życie.
Korzyści jakie płyną według zwolenników wejścia z życie ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym jest m.in. możliwość rozstrzygnięcia wielu podobnych spraw różnych podmiotów w jednym postępowaniu. Pozwy zbiorowe mają ułatwićdostęp do sądu w sytuacjach, w których dochodzenie roszczenia w takim postępowaniu jest korzystniejsze dla zainteresowanego niż indywidualne występowanie z własnym roszczeniem. Inna korzyścią jest tzw. ekonomia wymiaru sprawiedliwości czy ujednolicenie rozstrzygnięć w podobnych sprawach. Wątpliwością budzi jednak wysokość kaucji, jako instrument zabezpieczający pozwanego w procesie, wynosząca 10 % wartości przedmiotu sporu.
W państwach członkowskich UE powszechnie podkreśla się, że korzyści płynące z wprowadzenia instytucji postępowania grupowego obejmują poprawienie funkcjonowania wspólnego rynku (przez podniesienie bezpieczeństwa prawnego nabywcy – konsumenta), rozszerzenie zakresu dostępu do wymiaru sprawiedliwości (ponad 70 % ankietowanych obywateli krajów członków UE deklaruje, że skorzystałoby z ochrony sądowej w drobnych sprawach, jeżeli mogłyby być one wytaczane wspólnie z innymi osobami). Przepisów o postępowaniu grupowym nie zdecydowano się włączyć do Kodeksu postępowania cywilnego, zakładając, że ta nowa instytucja postępowania cywilnego wymaga sprawdzenia w praktyce. Zdobyte w ten sposób doświadczenia mogą zaś doprowadzić do zmian w regulacji. Ze względu na potrzebę zapewnienia stabilizacji Kodeksu postępowania cywilnego, i tak zbyt często zmienianego, uznano, że lepiej będzie, jeżeli w początkowym okresie obowiązywania przepisów o postępowaniu grupowym będą one zawarte poza kodeksem.
Obokkatalogu przedmiotowego i podmiotowego dużym zagrożeniem dla przedsiębiorców jest art. 26 ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, który taktuje o 6 miesięcznym okresie wejścia ustawy w życie co może być zgubne w skutkach. Postuluję się o wprowadzenie 12 miesięcznego okresu wyjścia ustawy w życie.
Korzyści jakie płyną według zwolenników wejścia z życie ustawy o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym jest m.in. możliwość rozstrzygnięcia wielu podobnych spraw różnych podmiotów w jednym postępowaniu. Pozwy zbiorowe mają ułatwićdostęp do sądu w sytuacjach, w których dochodzenie roszczenia w takim postępowaniu jest korzystniejsze dla zainteresowanego niż indywidualne występowanie z własnym roszczeniem. Inna korzyścią jest tzw. ekonomia wymiaru sprawiedliwości czy ujednolicenie rozstrzygnięć w podobnych sprawach. Wątpliwością budzi jednak wysokość kaucji, jako instrument zabezpieczający pozwanego w procesie, wynosząca 10 % wartości przedmiotu sporu.
W państwach członkowskich UE powszechnie podkreśla się, że korzyści płynące z wprowadzenia instytucji postępowania grupowego obejmują poprawienie funkcjonowania wspólnego rynku (przez podniesienie bezpieczeństwa prawnego nabywcy – konsumenta), rozszerzenie zakresu dostępu do wymiaru sprawiedliwości (ponad 70 % ankietowanych obywateli krajów członków UE deklaruje, że skorzystałoby z ochrony sądowej w drobnych sprawach, jeżeli mogłyby być one wytaczane wspólnie z innymi osobami). Przepisów o postępowaniu grupowym nie zdecydowano się włączyć do Kodeksu postępowania cywilnego, zakładając, że ta nowa instytucja postępowania cywilnego wymaga sprawdzenia w praktyce. Zdobyte w ten sposób doświadczenia mogą zaś doprowadzić do zmian w regulacji. Ze względu na potrzebę zapewnienia stabilizacji Kodeksu postępowania cywilnego, i tak zbyt często zmienianego, uznano, że lepiej będzie, jeżeli w początkowym okresie obowiązywania przepisów o postępowaniu grupowym będą one zawarte poza kodeksem.