Projektowana ustawa ma na celu dostosowanie systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 7 marca 2013 r.(sygnatura akt SK 30/09). W wyroku tym stwierdzono, iz kwestionowany przepis procedury cywilnej w zakresie, w jakim w postępowaniu nieprocesowym wszczętym z urzędu nie przewiduje zwrotu opłaty od skargi na postanowienie referendarza sądowego uwzględnionej z innego powodu niż oczywiste naruszenie prawa jest niezgodny z konstytucją.
Istota regulacji polega na tym, aby żadna ze stron procesu cywilnego nie poniosła konsekwencji pomyłki, to jest - oczywistego naruszenia prawa popełnionego przez sąd. Nowelizacja dotyczy tylko postępowań wszczętych z urzędu. I w takich sytuacjach opłata wniesiona przez stronę powinna być zwracana niezależnie od rodzaju naruszenia, które przesądziło o konieczności uchylenia albo zmiany zaskarżonego orzeczenia. W pozostałych sytuacjach, czyli gdy kosztami można obciążyć stronę, która zlożyła środek zaskarżenia, zwrot opłaty od apelacji, zażalenia, skargi kasacyjnej albo skargi na referendarza powinien być zagwarantowany tylko w wypadku rozstrzygnięć sprzeczynych z przepisami oczywiscie naruszajacymi prawo.
Pomyłka referendarza będzie naprawiona
Senacki projekt ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ma na celu usunięcie przepisu, który uzależnia zwrot opłaty od skargi w postępowaniu wszczętym z urzędu od stwierdzenia przez sąd oczywistego naruszenia prawa.