Pozew skierowany do Trybunału, to sprawa bardzo techniczna. Chodzi o dyrektywę z 2007 roku dotyczącą europejskiej homologacji ciężarówek, autobusów czy samochodów dostawczych. Zgodnie z nią homologacja, której kraje udzielają według ustalonych standardów, obowiązuje w całej Unii. Polska może jeszcze uniknąć rozprawy w Trybunale, jeśli poinformuje Komisję o zmianie prawa i wdrożeniu w całości zapisów dyrektywy. Jeśli tego nie zrobi, ryzykuje przegraną w Trybunale.