- Jest to kolejny rok, gdy między innymi dzięki skutecznym działaniom policji odnotowujemy spadek przestępczości kryminalnej, przy jednoczesnym wzroście wykrywalności, a więc tym samym skuteczności policji - napisano w komentarzu do opublikowanych statystyk.
Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2017 roku stwierdzono 490711 przestępstw kryminalnych, to jest o 28153 mniej, aniżeli w 2016 roku. Jednocześnie wykrywalność wzrosła o 4,6 proc. W tym czasie ustalono i przedstawiono zarzuty 186149 podejrzanym, spośród których na wniosek policji i prokuratury ponad 8 tys. zostało tymczasowo aresztowanych. Jak podkreśla KGP, aż 49262 podejrzanych o popełnienie przestępstw kryminalnych zostało zatrzymanych przez policjantów na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa.
Największe spadki przestępstw kryminalnych, przy jednoczesnym wzroście wykrywalności ich sprawców odnotowano w takich kategoriach jak:
- Kradzieże – 111298 (o ponad 20 tys. mniej, aniżeli w 2016 roku),
- Kradzieże samochodów – 10242 (o ponad 1400 mniej),
- Włamania – 67714 (o ponad 12200 mniej),
- Uszkodzenie rzeczy tj. niszczenie mienia – 38056 (o 4410 mniej),
- Bójki i pobicia – 5071 ( o 516 mniej),
- Rozbój i wymuszenia – 8115 (o 1519 mniej).
Brunon Hołyst
Kryminologia>>
- Mówimy więc o kolejnym roku, gdy przestępczość kryminalna zmniejsza się przy jednoczesnym zwiększeniu skuteczności działań policji. Jest to niewątpliwie ogromna zasługa polskich policjantów, którzy na co dzień przykładają ogromną uwagę do działań prewencyjnych, a także wykrywczych, gdy już do popełnienia przestępstwa dojdzie - komentuje rzecznik Komendy Głównej Policji mł. insp. Mariusz Ciarka. I przypomina, że z badań CBOS wynika, iż aż 89 proc. Polaków czuje się bezpiecznie w Polsce, a 95 proc. deklaruje, że czuje się bezpiecznie w miejscu zamieszkania.
Prof: Hołyst: nie tylko policja ma sukces
Policja ma oczywiście swoje zasługi w walce z przestępczością, ale nie może sobie przypisywać wyłącznych zasług w tym zakresie. Bo spadkowy trend w przestępczości kryminalnej ma wiele przyczyn - mówi prof. Brunon Hołyst z Uczelni Łazarskiego. I wymienia m.in. to, że wielu młodych ludzi wyjechało w ostatnich latach za granicę, a to w tej właśnie grupie wiekowej jest popełnianych najwięcej przestępstw. Jako inny czynnik wymienia rosnące zaanagażowanie samych obywateli w ochronę swojego majątku, zdrowia i życia, czego skutkiem jest wzrost liczby mieszkań chronionych przez prywatne firmy, czy coraz lepiej zabezpieczane samochody. - Trzeba też widzieć rozwijające się zjawisko współdziałania obywateli z organami ścigania. Kiedyś kierowca łamiący przepisy mógł bać się tylko policji, a teraz także innych kierowców, którzy w masowej skali montują sobie kamery w samochodach i nagrania z różnych zdarzeń na drogach wysyłają do policji. To też ma istotny wpływ na spadek skali przestępczości - mówi prof. Brunon Hołyst.