- Zarówno specustawa drogowa, z mocy której zajęto działki pod obwodnicę, jak i Kodeks postępowania administracyjnego stanowią, że w tym wypadku zajęta nieruchomość powinna zostać wyceniona maksymalnie w 60 dni od momentu wydania zezwolenia na realizację inwestycji drogowej, czyli od 10 grudnia ubiegłego roku. Jeśli brać pod uwagę datę uprawomocnienia decyzji, od 15 lutego - uważa Michał Chylak z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która stara się pomóc rolnikom spod Suwałk.
Zdaniem Fundacji sześciokrotne przekroczenie terminu narusza Konstytucję oraz Europejską Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności i niestety nie jest przy inwestycjach drogowych w Polsce niczym wyjątkowym. Np. przy budowie drogi krajowej pod Lublinem wywłaszczeni właściciele działek na wycenę czekają już prawie dwa lata. Więcej: http://bialystok.gazeta.pl>>>
Państwo zabiera grunt pod drogę, ale odszkodowania nie płaci
Rolnicy, których działki zajęto pod budowę obwodnicy Augustowa, na wycenę swojej ziemi mają czekać nawet rok. Według przepisów nie powinno to trwać dłużej niż dwa miesiące. - Wojewoda łamie dwie ustawy i Konstytucję - uważa Helsińska Fundacja Praw Człowieka. A rolnicy zapowiadają protest.