W obecnym stanie prawnym, w imieniu pokrzywdzonego będącego osobą nieporadną, (np. ze względu na swój wiek lub stan zdrowia) może występować osoba, pod której pieczą pozostaje pokrzywdzony. Zdaniem projektodawców regulacja taka nie spełnia potrzeb osób, które wprawdzie dobrze sobie radzą w życiu codziennym i w związku z tym nie wymagają stałej opieki, ale wykazują nieporadność w realizacji swoich uprawnień procesowych, np. ze względu na złą kondycję psychiczną wywołaną traumą związaną z przestępstwem. Osoby takie często nie do końca są świadome przysługujących im praw, lub nie potrafią ich w praktyce egzekwować, nie zawsze mogą też liczyć w tej kwestii na odpowiednią pomoc organów ścigania. Nie każdego pokrzywdzonego stać także na ustanowienie pełnomocnika i zapewnienie sobie w ten sposób pomocy profesjonalisty. Zdaniem autorów projektu, w takich sytuacjach mogłaby pomóc możliwość wykonywania praw pokrzywdzonego przez osoby im najbliższe – dbające o dobro pokrzywdzonego, a równocześnie nieobciążone psychicznie przeżyciami związanym z przestępstwem.
Drugą zmianą proponowaną przez projektodawców, jest umożliwienie osobom, które złożyły zawiadomienie o przestępstwie i których dobra w jego wyniku zostały naruszone (ale nie bezpośrednio), odwoływania się od postanowień odmawiających wszczęcia postępowania przygotowawczego, lub je umarzających. Obecnie takie osoby są wprawdzie zawiadamiane o umorzeniu lub odmowie wszczęcia postępowania, ale w odróżnieniu od pokrzywdzonych lub zawiadamiających o przestępstwie instytucji państwowych lub samorządowych, nie mogą się od tych decyzji odwołać. Zdaniem projektodawców sytuacja ta może powodować u zawiadamiających osób rosnącą frustrację i brak zaufania do organów ścigania, gdyż często jako pośrednio pokrzywdzone przestępstwem, są żywo zainteresowane rozwojem sprawy, a nic nie mogą zrobić w sytuacji, gdy prokurator odmówi wszczęcia postępowania lub je umorzy.
Eliza Wasińska
Redakcja Publikacji Elektronicznych