Zgodnie z przepisem upoważniającym art. 621 par. 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego, minister sprawiedliwości w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych, określa, w drodze rozporządzenia, wysokość zryczałtowanej równowartości wydatków, mając na uwadze przeciętne koszty postępowania oraz zasadę dostępu do sądu. Z kolei w myśl art. 621 par. 1 k.p.k. dowód wpłacenia do kasy sądowej tejże opłaty oskarżyciel prywatny składa przy akcie oskarżenia lub wraz z oświadczeniem o przyłączeniu się do toczącego się postępowania lub podtrzymaniu oskarżenia, od którego prokurator odstąpił. 

Czytaj: Prokuratura już nie zablokuje prywatnego oskarżenia>>

 

Obecna opłata nieadekwatna

Jak podkreśla MS, aktualna wysokość opłaty została określona w rozporządzeniu ministra sprawiedliwości z dnia 28 maja 2003 r. w sprawie wysokości zryczałtowanej równowartości wydatków w sprawach z oskarżenia prywatnego i wynosi 300 zł. 

- Jest to kwota nieadekwatna do obecnych kosztów postępowania i nie pokrywa kosztów sądowych. Nie bez znaczenia jest, że kwota 300 zł obowiązuje de facto od 1998 r. Poprzednie rozporządzenie ministra sprawiedliwości z dnia 21 sierpnia 1998 r. sprawie wysokości zryczałtowanej równowartości wydatków w sprawach z oskarżenia prywatnego, które utraciło moc na skutek wejścia w życie rozporządzenia MS, już w okresie od 1 września 1998 r. określało jej wysokość na poziomie 300 zł. Z kolei zgodnie z par. 1 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 29 stycznia 1998 r. w sprawie najniższego wynagrodzenia za pracę pracowników od 1 lutego 1998 r. do 31 grudnia 1998 r. najniższe wynagrodzenie za pracę wynosiło 500 zł - wskazuje resort.

Jak dodano, analiza propozycji wzrostu opłaty została przeprowadzona w powiązaniu z istotnymi czynnikami, z którymi należy porównać jej wysokość - czyli z minimalnym wynagrodzeniem za pracę, przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej oraz średniorocznym wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych (inflacja).

- Zgodnie z art. 4 ustawy z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, w 2003 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wynosiło 800 zł, obecnie (od 1 lipca 2024 r. kwota ta wynosi 4300 zł, zaś zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 12 września 2024 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r. wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę od 1 stycznia 2025 r. ma wzrosnąć do kwoty 4666 zł - wskazano.

MS uzasadnia, że w 2025 r. prognozowane przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej wyniesie 8673 zł. - Co istotne, kwota 300 zł miała znacznie większą wartość ekonomiczną w 1998 r. czy 2003 r. niż obecnie. Zatem utrzymywanie w dalszym ciągu zryczałtowanej równowartości wydatków w sprawach z oskarżenia prywatnego w takiej samej – realnie niskiej wysokości 300 zł – powoduje, że nie odpowiada ona aktualnej wysokości wydatków wykładanych przez Skarb Państwa w celu przeprowadzenia postępowania karnego - zaznaczono.

 

500 zł pozytywnie wpłynie na wymiar sprawiedliwości

Według MS podwyższenie opłaty za wniesienie prywatnego aktu oskarżenia do 500 zł wpłynie pozytywnie na funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, nie spowoduje nadmiarowo obciążenia społeczeństwa a przede wszystkim zainteresowanych inicjowaniem takich spraw obywateli, przy zachowaniu ich prawa do sądu, usprawni system sądowy i zwiększy w tej części dochody budżetu państwa.

- W przypadku gdy pokrzywdzony zdecyduje się na złożenie prywatnego aktu oskarżenia, a jednocześnie – przy zwiększonej kwocie ryczałtu – nie będzie w stanie wpłacić tej kwoty, będzie mógł – tak jak dotychczas – wnosić o zwolnienie go od jej uiszczenia w całości lub części na podstawie art. 623 k.p.k., gdy wykaże, że ze względu na sytuację rodzinną, majątkową i wysokość osiąganych dochodów, wyłożenie opłaty byłoby zbyt uciążliwe - dodano.

Resort uważa też, że podwyższenie opłaty nie wydaje się budzić wątpliwości z punktu widzenia międzynarodowych standardów ochrony praw człowieka.