Z trójpodziału władzy zostaje monolit - jednolita władza państwowa, jaka obowiązywała w tzw. Polsce Ludowej. Przykładem jest choćby złożenie dymisji przez premier Beatę Szydło na ręce szefa partii, a nie prezydenta.
Sędzia Żurek podkreślił, że procedowanie nad ustawą o KRS było skandaliczne, komisja rozpoczęła prace o godz. 22. Poprawki do tej ustawy były przyjęte bez ich omawiania. - Tak uchwalone ustawy powinny być wrzucone do kosza. A osoby, które prowadzą w taki sposób prace legislacyjne - powinny odpowiadać prawnie - uważa sędzia Żurek.

Czytaj też:Sędzia Gudowski: podporządkowanie Sądu Najwyższego ministrowi zniweczy trójpodział władz>>

W Krajowej Radzie Sądownictwa będą zasiadali sędziowie wyłonieni przez polityków, co jest niezgodne z Konstytucją RP i traktatami europeskimi.  - dodał. - Politycy nie zdają sobie sprawy z konsekwencji tych regulacji, nie będzie w Polsce gwarancji niezawisłego sądu. Sądy europejskie nie będą miały pewności, czy w Polsce zostanie prawidłowo wykonany np. europejski nakaz aresztowania.
Dla obywatela ma to takie znaczenie, że wyroki polskich sądów nie będą respektowane w innych państwach Unii Europejskiej. Poczynione zmiany spowodują, że na sędziego można będzie wywrzeć presję. - Obywatel poczuje na własnej skórze ustawy o sądach, o SN i KRS. Trudno to będzie zmienić - podkreśla sędzia.

 

Więcej: Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa>>

Minister sprawiedliwości wymienia prezesów sądów i dyrektorów; tworzy on Izbę Dyscyplinarną w Sądzie Najwyższym I instancji. Ławnicy zostaną wybrani przez Senat do sądu dyscyplinarnego II instancji, który będzie mógł usuwać adwokatów i obwinionych sędziów. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny zarazem - wyznaczy oskarżyciela przeciwko sędziemu. Czegoś takiego jeszcze nie było - podkreśla rzecznik KRS.

Źródło: Telewizja RP.pl