Jak zaznaczył przewodniczący składu sędzia Jacek Chlebny opłatę za pobyt w domu opieki nalicza się począwszy od dnia powstania obowiązku uiszczenia opłaty w stosunku do każdej ze zobowiązanych osób w decyzji administracyjnej.
Dzieje się tak na podstawie art. 59 ust. 1 w związku z art. 61 ust. 1 i 2 tej ustawy lub w drodze umowy zawartej na podstawie art. 103 ust. 2 w związku z art. 61 ust. 1 i 2 oraz art. 64 ustawy o pomocy społecznej.
Czytaj też>>Wysokość opłat za pobyt rodzica w domu pomocy społecznej zależy od sytuacji dochodowej dziecka
Problem powstał na tle rozbieżności w praktyce i orzecznictwie. Sprawa dotyczy sytuacji, gdy za umieszczoną w domu opieki społecznej osobę nie płaci rodzina, lecz koszty pobytu pokrywa gmina w ramach opłaty zastępczej.
W pierwszej grupie orzeczeń znajdowała się stanowisko że nie należy wydawać decyzji skierowanej do członków rodziny, gdyż obowiązek zwrotu opłaty gminie wynika z ustawy.
Najwyższa Izba Kontroli: są ograniczenia w opiece paliatywnej
Druga grupa orzeczeń opowiadała się za wydaniem decyzji, która ma być skonkretyzowana i musi być adresowana do konkretnych osób z kręgu rodziny.
Pytanie wnosił Prokurator Generalny, a reprezentowała go prok. Renata Jabłońska, która wnosiła o podjęcie uchwały zgodną z drugim poglądem.
Sędzia Jacek Chlebny podsumował uchwałę: - Nie można zgodzić się ze stanowiskiem, że dopuszczalne jest wydanie jednej decyzji, która może ustalać wysokość opłaty raz na zawsze, konkretyzować ją w odniesieniu do poszczególnych osób oraz zobowiązywać te osoby do zwrotu w części opłaty zastępczo poniesionej przez gminę.
Takie opłaty mogą ulec zmianie, z powodu upływu czasu oraz zmian w dochodach rodzinnych. Decyzja potrzebna też jest w sytuacjach, gdy członkowie rodziny wniosą o zwolnienie z ponoszenia kosztów lub do uzyskania zwrotu wydatków poniesionych przez gminę.
Sędzia zaznaczył, że zwrot wydatków ponieszionych przez gminę to nie to samo co odpłatność za świadczenia z pomocy społecznej.
Sygnatura akt I OPS 7/17, uchwała 7 sędziów z 11 czerwca 2018 r.