Projekt zmiany ustawy wprowadzi m.in. nowy rodzaj podpisu elektronicznego, tzw. zaawansowany. Będzie on pośrednim rozwiązaniem pomiędzy bezpiecznym podpisem kwalifikowanym, który wymaga uzyskania certyfikatu i jest równoznaczny podpisowi odręcznemu, a zwykłym podpisem elektronicznym, który służy tylko potwierdzeniu tożsamości.
Molak wyjaśnił, że obowiązujące dwa rodzaje e-podpisu to za mało. "Większa gama podpisów sprawi, że będzie je można łatwiej dostosować do konkretnych potrzeb, procedur, dokumentów" - dodał.
Powiedział, że wprowadzony zostanie jeszcze jeden podpis, który będzie służyć autoryzacji kontaktów administracyjnych między obywatelem a urzędem.
"Takie zapotrzebowanie zgłosił minister spraw wewnętrznych i administracji. Chcemy (...) uwzględnić ten postulat z tym, że liczymy na przybliżenie technicznych wymogów przez MSWiA. W tej nowelizacji wprowadzamy definicję (tego podpisu-PAP), a reszta znajdzie się w rozporządzeniu" - zaznaczył.
Kwestie podpisu elektronicznego w Polsce reguluje ustawa z 2001 roku.
Molak wyjaśnił, że obowiązujące dwa rodzaje e-podpisu to za mało. "Większa gama podpisów sprawi, że będzie je można łatwiej dostosować do konkretnych potrzeb, procedur, dokumentów" - dodał.
Powiedział, że wprowadzony zostanie jeszcze jeden podpis, który będzie służyć autoryzacji kontaktów administracyjnych między obywatelem a urzędem.
"Takie zapotrzebowanie zgłosił minister spraw wewnętrznych i administracji. Chcemy (...) uwzględnić ten postulat z tym, że liczymy na przybliżenie technicznych wymogów przez MSWiA. W tej nowelizacji wprowadzamy definicję (tego podpisu-PAP), a reszta znajdzie się w rozporządzeniu" - zaznaczył.
Kwestie podpisu elektronicznego w Polsce reguluje ustawa z 2001 roku.
LUO
Oficjalne źródło: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego i PAP - Nauka w Polsce