O ostatecznym kształcie unijnego rozporządzenia ogólnego dotyczącego ochrony danych osobowych pomiędzy Komisją Europejską, Parlamentem Europejskim i Radą Unii Europejskiej dyskutowano w Warszawie podczas konferencji „Nowe ramy prawne ochrony danych w UE. Wyzwania dla Polski”.
Andrzej Krasuski
Dane osobowe w obrocie tradycyjnym i elektronicznym. Praktyczne problemy
Reforma prawa o ochronie danych ma sprawić, że dane osobowe będą zbierane i przetwarzane przy zachowaniu bezpieczeństwa obywateli i bez naruszania praw biznesu w uzasadnionych celach.
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych dr Edyta Bielak-Jomaa powiedziała, że , że konieczny jest przegląd obowiązujących w Polsce aktów prawnych pod katem wdrożenia nowych przepisów. Nowe regulacje – jak powiedziała - wejdą w życie w 2018 r., pod warunkiem, że Parlament, Rada i Komisja zakończą prace do końca 2015 r.
Wśród ważniejszych planowanych zmian minister Bielak-Jomaa wymieniła m.in. wyposażenie GIODO w możliwość nakładania wysokich kar finansowych za niezgodne z prawem przetwarzanie danych osobowych. Chodzi np. o sytuacje niedopełnienia obowiązku poinformowania o przetwarzaniu czyichś danych, a także o przypadki tzw. wycieku danych. „Teraz za niezgodne z prawem przetwarzaniem danych grozi odpowiedzialność karna; kary finansowe to dobre narzędzie, które zapewni szybsze i skuteczniejsze egzekwowanie przepisów” – oceniła GIODO.
Poseł do Parlamentu Europejskiego, były minister administracji i cyfryzacji Michał Boni stwierdził, że w latach 2016-2018 wdrażane będą nowe zasady ochrony danych i będzie to okres przejsciowy.
Polsce potrzebny jest plan wdrożeniowy - "bardzo konkretny plan wdrożenia unijnej regulacji".