Wojewódzki Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Suchowoli zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego decyzję Rzecznika Praw Pacjenta, który nakazał zaniechania łamania zbiorowych praw pacjentów. Szpital przyjął szczególny tryb, jakim jest stwierdzenie nieważności decyzji.
Rzecznik Praw Pacjenta w swym rozstrzygnięciu z 21 kwietnia 2016 r. uznał praktyki stosowane przez Wojewódzki Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Suchowoli za naruszające zbiorowe prawa pacjentów, nakazał ich zaniechanie oraz zobowiązał szpital do usunięcia skutków naruszeń.
Kolejną decyzją była kara pieniężna - 210 tys. zł nałożona na Szpital .To jest efekt nie zastosowania się przez szpital do wszystkich zaleceń Rzecznika Praw Pacjenta.
Naruszenie praw pacjenta
Kontrola przeprowadzona przez pracowników rzecznika w maju 2016 r. wykazała, że pacjentom II Oddziału Psychiatrii Sądowej i I Ogólnego podawano leki psychotropowe, co powodowało, że spali oni przez cały dzień z przerwą na posiłki. Jednak nie było to konieczne dla ich terapii. Ponadto szpital nie pozwalał wychodzić pacjentom poza teren i nie zapewnił opieki stomatologicznej. Co więcej - personel nie odzywał się do pacjentów używając form grzecznościowych oraz zmuszał ich do ciężkich prac porządkowych, które należały do obowiązków salowych. Nie było też możliwości przechowywania rzeczy wartościowych w depozycie, naładowania ładowarki telefonicznej i używania innych elektronicznych urządzeń.
Przed sądem pełnomocnik rzecznika dowodził, ze jego wnioski są udokumentowane 12 tys. zdjęć i 13 płytami CD z nagraniami ze szpitala. Pracownikom rzecznika udało się porozmawiać z każdym z 140 pacjentów. - Nadzwyczajny tryb wzruszenia decyzji nie jest normalny - podkreślił Mariusz Mamczarek z Wydziału Prawnego biura.
Decyzja nie zostanie unieważniona
Wojewódzki Sąd Administracyjny 7 stycznia br. oddalił skargę szpitala. Sędzia Bogusław Cieśla przyznał, że tryb nadzwyczajny z art. 156 kpa nie był tu zasadny. Szpital mógł jeszcze w czerwcu 2016 r. wzruszyć decyzję w trybie zwykłym. Taki obrót sprawy powoduje, że sąd nie może ustosunkować się merytorycznie do konkretnych zarzutów. Bada jedynie, czy nie procedowano z rażącym naruszeniem prawa, czy była wydana z naruszeniem przepisów o właściwości albo dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną.
W tej sprawie nie zaszły wymienione okoliczności. Czy słusznie rzecznik zastosował przepisy o zbiorowych prawach pacjenta? WSA odpowiedział pozytywnie. Fakt, że przedstawiciel wojewody i sędzia penitencjarny także skontrolowali placówkę i nie wykryli naruszeń, nie ma znaczenia. Dlatego, że tylko rzecznik praw pacjenta może stwierdzić naruszenia zbiorowych praw pacjenta na podstawie art. 59 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i RPP.
Przez praktykę naruszającą zbiorowe prawa pacjentów rozumie się: bezprawne zorganizowane działania lub zaniechania podmiotów udzielających świadczeń zdrowotnych, a także zorganizowanie strajku przez organizatora, mające na celu pozbawienie pacjentów praw.
Wyrok nie jest prawomocny.
Sygnatura akt VII SA/Wa 2697/16 , wyrok z 7 stycznia 2017 r.