Sędzia Sądu Rejonowego w Żyrardowie Mirosław T. został obwiniony o to, że w dniu 3 marca br., na stacji paliw w okolicach Sochaczewa ukradł z lady banknot 50-złotowy pozostawiony tam przez innego klienta stacji.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 7 lipca br. uznał obwinionego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu stanowiącego przewinienie dyscyplinarne w postaci uchybienia godności urzędu i za to wymierzył sędziemu Mirosławowi T. karę złożenia z urzędu.
W uzasadnieniu wyroku sąd dyscyplinarny wskazał, że dopuszczając się wykroczenia polegającego na zaborze cudzych pieniędzy sędzia traci nieodwołalnie i na zawsze moralne prawo osądzania cudzych uczynków. Stopień społecznej szkodliwości popełnionego przewinienia jest tak znaczny, że jego dalsza służba i pełnienie urzędy na jakimkolwiek stanowisku i gdziekolwiek byłyby nie do pogodzenia z dobrem obywateli.
W ocenie Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego wyłącznie najsurowsza kara, przewidziana w przepisach ustawy, jest adekwatna do powagi czynu, którego dopuścił się obwiniony.
Sygnatura akt SNO 37/17 r.
Najwyższa kara dla sędziego, który wziął 50 zł?
W piątek 27 października Sąd Najwyższy Sąd Dyscyplinarny rozpozna odwołania obrońców i obwinionego sędziego, któremu za kradzież 50 zł na stacji benzynowej wymierzono karę złożenia z urzędu.