W 2012 r. skarg było 5 628, w rekordowym roku 2011 r. wniesiono 7,2 tys. skarg i wniosków. W 2008 r. - pierwszym roku działania pionu skarg i wniosków – było ich 4 160 takich spraw.
Według Wiśniewskiego liczba skarg maleje dzięki uchwaleniu ustawy o weteranach, poprawkom w ustawie pragmatycznej, które rozluźniły zasadę powiązania stopnia ze stanowiskiem, a także dzięki podwyżkom.
Najwięcej skarg dotyczy spraw kadrowo-personalnych, socjalno-bytowych i mieszkaniowych. Przyczyny to zmiany organizacyjno-etatowe wiążące się z utratą pracy lub przeniesieniem jednostki, powołaniem do Narodowych Sił Rezerwowych, przedłużeniem kontraktu; protesty budzą też problemy z przyznaniem statusu weterana i weterana poszkodowanego. Inne powody to - słaba znajomość prawa. Kolejna kategoria to „notorycznie niezadowoleni”.
Płk Wiśniewski zwrócił uwagę, że żołnierze i ich rodziny oraz emeryci i renciści wojskowi to łącznie ok. 700 tys. osób, więc kilka tysięcy skarg rocznie to niewielka liczba. Niezmiennie najwięcej skarg składają cywile.
Wśród skarg zdarzają się anonimy; te biuro sprawdza, jeżeli wskazują na zagrożenie życia i zdrowia, ale – podkreślił dyrektor - to znikomy ułamek.
Pion rozpatrywania skarg i wniosków powołano w MON w 2008 r. Oprócz Biura Skarg i Wniosków, w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych działa Wydział Skarg i Wniosków. Nieetatowi inspektorzy zajmujący się tego rodzaju sprawami także na poziomie jednostek wojskowych.(PAP)