Minister Sprawiedliwości na Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów Sądu Najwyższego powiedział: - Pragnę wyrazić głębokie uznanie dla Sądu Najwyższego za jego wkład w tworzenie stabilnego ładu prawnego w Polsce – powiedział dzisiaj minister sprawiedliwości Jarosław Gowin w trakcie Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego.
W spotkaniu udział wziął również m.in. Prezydent RP – Bronisław Komorowski. Podczas zgromadzenia I Prezes Sądu Najwyższego - Stanisław Dąbrowski przedstawił sprawozdanie z działalności 85 sędziów SN w 2011 r.
W porównaniu z poprzednim rokiem niezależnie od wysokiego poziomu orzecznictwa, czas trwania postępowań utrzymał się na podobnym poziomie. W Izbie Cywilnej SN wynosił on 10 miesięcy. Na dotychczasowym, wyjątkowo wysokim poziomie pozostała dynamika postępowań w Izbach Karnej i Wojskowej, gdzie sprawy były rozpoznawane w terminie odpowiednio: 6 i 1,5 miesiąca od daty wpływu. W Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych średni czas postępowań uległ skróceniu. Ponadto, w porównaniu z poprzednim rokiem, korzystniej przedstawia się różnica między liczbą spraw wniesionych i rozpoznanych. - Fakt, że postępowania przed Sądem Najwyższym, w sprawach szczególnie skomplikowanych, często o precedensowym charakterze toczą się coraz sprawniej, wydaje się dobrą prognozą dla możliwości przyspieszenia postępowań również przed sądami powszechnymi – powiedział Jarosław Gowin. – Niewątpliwie sprawność postępowania nie jest wartością samą w sobie i musimy postrzegać ją jako jeden z elementów rzetelnego postępowania. Nie mniej jednak za usprawiedliwiony uznaję postulat skrócenia i uproszczenia postępowań, tam gdzie to możliwe i racjonalne – oczywiście przy jednoczesnym zachowaniu podstawowych gwarancji procesowych – dodał.
Minister przypomniał, że temu celowi służą m.in. podjęte już działania, które zaowocowały wejściem w życie ustawy zmieniającej Kodeks postępowania cywilnego i niektórych innych ustaw, czy przyjęciem przez Rząd projektu założeń do ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego.
- W systemie trójpodziału władz, ich wzajemnego równoważenia i hamowania, sądom przypada rola szczególna. Wyjątkową zaś rolą Sądu Najwyższego jest orzekanie w sprawach o szczególnym znaczeniu dla systemu prawnego, rozstrzyganie kwestii spornych, pieczołowita, drobiazgowa interpretacja przepisów, wykładnia norm prawnych – mówił Jarosław Gowin. – Nie do przecenienia jest więc rola Sądu Najwyższego, który świadomie i odpowiedzialnie podejmuje decyzje o kapitalnym znaczeniu dla wymiaru sprawiedliwości – zakończył.
kom/ stav/