Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", Ministerstwo Finansów twierdzi, że obecne warunki wynagradzania śledczych „nie są akceptowalne”. Zwłaszcza – jak podkreśla resort – „w sytuacji kolejnego roku, w którym zamrożone są wynagrodzenia pracowników państwowej sfery budżetowej”. Tak wynika z uwag zgłoszonych przez ministerstwo podczas prac nad projektem nowej ustawy – Prawo o prokuraturze.
Co proponuje resort? Po pierwsze, powrót do kwoty bazowej przy wyliczaniu prokuratorskich uposażeń, czyli tak jak to było do 2009 r. Drugi pomysł – jeszcze gorszy dla prokuratorów – to odwołanie się do wynagrodzeń w administracji państwowej, np. wprost do płacy zasadniczej podsekretarza stanu. Prokuratorzy nie wykluczają protestów, jeśli rząd poprze ten pomysł.
Na razie ostro krytykuje go resort Jarosława Gowina. Podkreśla, że „urząd prokuratora stanowi jeden z najważniejszych urzędów państwowych zapewniający bezpieczeństwo prawne obywatelom”.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna