Oczywiście, część sędziów kontestuje przygotowaną w resorcie ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Nie mam jednak najmniejszych wątpliwości, że zmiany w sądach są konieczne. Zaproponowaliśmy rozwiązania i toczyliśmy długie konsultacje. Z najbardziej kontrowersyjnych propozycji się wycofaliśmy. Mam jednak wrażenie, że część środowiska byłaby zadowolona, gdybyśmy zarzucili w ogóle wszelkie zmiany. A to nie wchodziło w rachubę.
Więcej: Rzeczpospolita>>>
Kwiatkowski: zrobiłem wszystko, by sędziów przekonać do zmian
Wciąż słyszę, że środowisko sędziowskie protestuje przeciw pomysłom resortu sprawiedliwości, a to nieprawda. W proteście, który w ubiegłym tygodniu zorganizowała część środowiska, wzięło udział nieco ponad 3 proc. sędziów, tzn. kilkuset z prawie 10 tys. Czy te liczby są dowodem na brak porozumienia? - pyta minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.