Jest to informacja szczególnie ważna dla przedsiębiorców, którzy ociągają się ze złożeniem korekt. Okazuje się bowiem, iż fiskus może odmówić wszczęcia postępowania. Przykładem jest wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego. NSA zajmował się sprawą spółki, która w 2008 roku wystąpiła o stwierdzenie nadpłaty w podatku dochodowym od osób prawnych za 2002 rok. Tymczasem okres, w którym może taką korektę złożyć, minął po 5 latach od czasu złożenia deklaracji. Kwestia przedawnienia jest związana z umożliwieniem planowania budżetowego.
Co równie ważne, termin przedawnienia nie przerywa fakt, iż podatnik złożył później kolejne deklaracje, w których przedstawiał korekty pierwotnego zeznania. W ordynacji podatkowej nie ma żadnych przepisów z których wynikałoby, że termin przedawnienia liczy się od momentu złożenia korekty deklaracji, a nie od pierwotnej, lub odwrotnie.
Co równie ważne, termin przedawnienia nie przerywa fakt, iż podatnik złożył później kolejne deklaracje, w których przedstawiał korekty pierwotnego zeznania. W ordynacji podatkowej nie ma żadnych przepisów z których wynikałoby, że termin przedawnienia liczy się od momentu złożenia korekty deklaracji, a nie od pierwotnej, lub odwrotnie.