Sąd Najwyższy przypomniał, że art. 184 Konstytucji powierza kompetencje kontroli legalności prawa miejscowego sądom administracyjnym. Z drugiej strony, zdaniem SN, nie można przejść do porządku dziennego nad tym, że ustawodawstwo zwykłe przekazuje niektóre te uprawnienia innym organom, działającym w trybie nadzoru nad samorządem terytorialnym. Więcej>>>
Kontrowersje wokół nielegalności aktów prawa miejscowego ciągle nie rozstrzygnięte
Sąd Najwyższy w wyroku z 25 maja 2011 r.nie "skorzystał" z okazji i nie zajął jednoznacznego stanowiska odnośnie problemu, czy orzeczenie podjęte w trybie nadzoru przez organ pozasądowy, stwierdzające niezgodność z prawem aktu prawa miejscowego jest prejudykatem w rozumieniu art. 4171 § 1 k.c.