Do Sądu Najwyższego nie przyjęto też prof. Mirosława Wyżykowskiego sędziego Trybunału Konstytucyjnego stanie spoczynku oraz prof. Andrzeja Mączyńskiego, także sędzia Tk w stanie spoczynku i członek Komisji do Spraw Reformy Prawa Cywilnego, Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego.
Do Sądu Apelacyjnego w Lublinie nie przyjęto nieżyjącego już prof. Zbigniewa Hołdy, prezesa Helsińskiej Fundacji praw Człowieka.
Według sędziego Jerzego Stępnia, byłego prezesa TK oni nie mieścili się w standardzie.
- Wymowa tych faktów jest okropna – mówi „Polityce” Jerzy Stępień. – W klasycznych zawodach pozasądowych pracuje wielu ludzi , którzy by się nadawali na sędziów – dodaje.
Kogo nie przyjęto do SN
Do korpusu sędziów Sądu Najwyższego w latach 90. nie przyjęto prof. Marka Safjana (na zdjęciu), obecnie sędziego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Odrzucano kandydatury osób, które nie mieszczą sie w standardzie.